Na kolację wigilijną robię dorsza. Nie ma ości, a ta panierka chrupie aż miło

pysznosci.pl 1 godzina temu
W święta nie chcę wybierać ości ani walczyć z rozpadającą się rybą przy nakładaniu. Dlatego stawiam na dorsza w chrupiącej panierce: piecze się równo, trzyma formę i można go podać prosto na półmisek bez stresu, iż się rozpadnie.
Idź do oryginalnego materiału