Muzeum Toruńskiego Piernika – sprawdź jak powstawały pierniki w Toruniu

szalonewalizki.pl 2 miesięcy temu

Czy warto iść do Muzeum Toruńskiego Piernika?

Muzeum Toruńskiego Piernika to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić będąc w tym mieście. Tutaj, w niebanalnej, warsztatowej formie można dowiedzieć się jak wyrabiano pierniki w Toruniu, poznać ich historię oraz przeznaczenie. Nam się podobało, a rodzinom z dziećmi obok nas, które uczestniczyły w warsztatach – tym bardziej.

Historia pierników w Toruniu

Pierniki nie zostały wymyślone w Toruniu. Podobne wypieki pojawiają się już w czasach starożytnych i zostały opisane m.in. w w jednej z rzymskich książek kucharskich. adekwatnie przepis dotyczy miodownika z pieprzem, którego receptura jest mocno zbliżona do współczesnych pierników.

Na przestrzeni dziejów były wytwarzane również na Śląsku, ale to w Toruniu ich produkcja trwa nieprzerwanie od XIV wieku. Największą popularnością pierniki cieszyły się w XVII i XVIII wieku. Jedynym miastem w Europie jakie mogło wówczas konkurować z Toruniem była Norymberga. I dlatego śmiało możemy przyjąć, iż stolicą polskiego piernika jest Toruń.

Na rozwój sztuki piernikarskiej właśnie w Toruniu, niewątpliwie największy wpływ miała królowa polskich rzek czyli Wisła, o czym pisaliśmy Wam w tekście: Atrakcje Torunia – pomysł na weekend śladami Wisły, kupców i flisaków.

Atrakcje Torunia – pomysł na weekend śladami Wisły, kupców i flisaków

To Wisłą przypływały do Torunia niezbędne do wyrobu składników przyprawy, a później pierniki podróżowały dalej. A może bardziej wpływ miało strategiczne położenie miasta nad tą rzeką i flisacy, bo to oni dostarczali Wisłą drogocenne towary. I właśnie w Toruniu produkcję pierników doprowadzono do rodzaju dzieła sztuki. Nie zawsze były traktowane jako przysmak. Początkowo sprzedawano je w aptekach jako środek na różne dolegliwości żołądkowe.

Piernikarze traktowali je jak lokatę kapitału. Na przykład w dniu narodzin córki wyrabiali ciasto piernikowe, które dojrzewało kilkanaście lat do zamążpójścia i było wręczane jej jako posag. Zawierało bowiem wiele kosztownych w tamtych czasach przypraw. I nie psuło się, a dlaczego, wyjaśnimy za chwilę. Pierniki w Europie przechowywano zaś wśród drogocennych upominków.

Warsztaty piernikarskie w Muzeum Toruńskiego Piernika

Wizytę w Muzeum Toruńskiego Piernika warto podzielić na dwie części. Zacząć od warsztatów piernikarskich, które realizowane są pomieszczeniach na parterze budynku przy Strumykowej. Na początku każdy ma okazję poznać historię piernika oraz szczególne momenty w jakich wytwarzano te największe i najcenniejsze.

Tu dowiedzieliśmy się, iż każdy piernik musiał obowiązkowo zawierać minimum 7 przypraw, chociaż zdarzało się, iż było ich więcej.

Składniki toruńskiego piernika:

  • mąka,
  • miód,
  • woda,
  • gorzałka Gdańska,
  • goździk,
  • gałka muszkatołowa,
  • imbir,
  • kardamon,
  • anyż,
  • cynamon,
  • pieprz.

Jak widzicie nie ma tu cukru, jest miód i Gdańska gorzałka, dzięki czemu piernikowe ciasto nie psuło się i potrafiło latami dojrzewać w wielkich kadziach w piwnicach piernikarzy. Na jakość ciasta oprócz składników wpływ miało jego wyrabianie.

A także rzeźbienie drewnianej formy i zdobienie gotowego już piernika. Formy rzeźbili toruńscy snycerze, którzy słynęli z wyjątkowych zdolności w zdobieniu mebli w domach bogatych mieszczan, a także ozdób w kościołach. Większość form powstawała w drewnie lipowym, ale w XIX wieku pojawiły się też formy bukowe i dębowe.

Najpiękniejsze formy powstawały w XVII i XVIII wieku i to one świadczą o wyjątkowości toruńskich pierników. Wtedy powstały wyjątkowe pierniki królewskie na zaślubiny królów z dynastii Wazów.

Na warsztatach każdy ma przydzielane jedno stanowisko i zaczyna od posmarowania olejem drewnianej formy, by ciasto nie przylegało. Później można zacząć wyrabiać kawałek ciasta, który potrzebuje ciepła i czasu.

Po wyrobieniu wybieramy jedną z form, odciskamy ciasto i docinamy brzegi. Gotowe oddajemy prowadzącym warsztaty i mamy wówczas pół godziny – bo to czas potrzeby na wypieczenie pierników i można go przeznaczyć na zwiedzanie.

Zwiedzanie Muzeum przy Strumykowej w Toruniu

Zwiedzanie warto rozpocząć od piwnic, gdzie zgromadzono skarby piernikarskiej sztuki jakie udało się zachować i ocalić w mieście.

To między innymi wiele przedmiotów służących do wyrabiania pierników. Odtworzono sklep piekarza, gdzie pracował i liczył niemały grosz.

Wrażenie zrobiły na nas wyjątkowo piękne formy snycerskie, które służyły do wyrobu pierników.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, iż piernikarze zajmowali się również rzeźbieniem prostszych form, a także wyrobem świec. Jako, iż potrzebowali miodu do pierników otrzymywali go w plastrach, a nie zwykli marnować naprawdę dobrego wosku pszczelego. To wszystko sprawiało, iż byli naprawdę zamożnymi ludźmi.

Po odwiedzinach piwnic warto wybrać się na piętro muzeum. Tutaj znajduje się wyjątkowy rarytas jakim jest oryginalna 100-letnia kryształowa witryna sklepu z piernikami Gustawa Weese. Obok kawiarnia w stylu z tamtej epoki.

A kawałek dalej, dla dla porównania siermiężna peerelowska rzeczywistość z bogatym wyborem pierników i brukowców, starą wagą i uśmiechniętą sklepową.

Tuż za nią odtworzono klubokawiarnię z czasów Polski Ludowej, które powstawały na wsiach i w małych miasteczkach. Starszym na pewno przywołają wspomnienia z dzieciństwa i wycisną łezkę w oku

Na koniec, przy zejściu możemy odebrać, gotowe, wypieczone już pierniki, które warto przed oddaniem podpisać na odwrocie imieniem lub inicjałami.

Bilety do Muzeum Toruńskiego Piernika

Na warsztaty ze zwiedzeniem

  • bilet dla osoby dorosłej – 40 PLN
  • bilet ulgowy – 35 PLN

Na warsztaty bez zwiedzania

  • bilet dla osoby dorosłej – 26 PLN
  • bilet ulgowy – 21 PLN

Więcej o ciekawych miejscach Torunia przeczytasz na naszym blogu w zakładce TORUŃ.

Idź do oryginalnego materiału