Motocyklami wzdłuż Afryki. Wyprawę przerwał pająk

ostrow24.tv 8 miesięcy temu
Zdjęcie: Motocyklami wzdłuż Afryki. Wyprawę przerwał pająk


Kuzynów połączyła pasja do motocykli oraz chęć przeżycia przygody. Miała być dzika, więc Afryka najlepiej rokowała i nie zawiedli się. Do tego stopnia, iż jeden z nich wylądował w poznańskim szpitalu na oddziale chorób tropikalnych i pasożytniczych. Powodem było ukąszenie w nogę, prawdopodobnie przez pająka.

Kim są śmiałkowie? To Miłosz Mendel z Byczyny oraz Patryk i Dawid Łyczyńscy z Doruchowa (powiat ostrzeszowski). W pierwszym etapie postanowili pokonać trasę Paryż – Dakar (stolica Senegalu). Trasa wiodła przez Maroko, Saharę Zachodnią, Mauretanię, a po przejechaniu Senegalu udali się w stronę Sierra Leone przez Gambię i Gwineę oraz Gwineę Bissau.

Pojazdy, którymi postanowili zmierzyć się z przygodą były motocykle marki Suzuki – 2 x Hayabusa oraz DR-Z. Po drodze nie zabrakło usterek, z którymi musieli radzić sobie w prymitywnych krajach. Problemy stworzyły: napinacz, akumulator, regulator, a także pompka paliwa. Codziennie pokonywali przeszło tysiąc kilometrów. Z czasem gdy drogi się pogorszyły, tempo spadło do 150 kilometrów w ciągu dwóch dni – przejazd przez dżunglę.

We znaki dawał się upał panujący w tej części globu.

– Tubylcy z plemiennej wioski uratowali nam życie, dając jedzenie, picie i nocleg. Przeżycie niesamowite, gdyż cała wioska przychodziła zobaczyć białych ludzi na motocyklach. Byli nam bardzo życzliwi, pomogli wyruszyć na drugi dzień. Śmialiśmy się, iż chociaż raz w życiu ktoś się cieszył, iż nas widzi! – opowiada Miłosz Mendel. – Najbardziej dał nam popalić przejazd przez Gwineę.

Dojechaliśmy szczęśliwie do Sierra Leone i postanowiliśmy wrócić do Europy, by zdobyć części do motocykla i środki na dalszą podróż.

Motocykliści zamierzają przejechać całą Afrykę, kończąc przygodę w Kapsztadzie (RPA). Póki co Dawid Łyczyński trafił do poznańskiego szpitala z trudno gojącą się raną po ukąszeniu.
Jak zdradzają bohaterowie, w tej chwili zakończyli przedwcześnie drugi etap. Powodem były trudność trasy i psujący się jeden z motocykli. Maszyny pozostawili u księży pochodzących z Polski i Białorusi.

Na dalszą część podróży zamierzają wrócić w marcu.

POLECANE NEWSY
W Ostrowie powstanie 2. McDonald`s? (mapka)
W oczekiwaniu na niego
Orszak Trzech Króli (ZDJĘCIA)
Trzech króli na Piaskach
Spektakularnie pokonywał Rondo Bankowe (ZDJĘCIA)
Cmentarna wypożyczalnia
Idź do oryginalnego materiału