Monoperfumy o zapachu bzu dostałam w prezencie, a już zamawiam kolejny flakon. Pachną jak wakacje w dzieciństwie

newsy.wizaz.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Doggy Siren perfumy, fot. Getty Images@Leisan Rakhimova


Nie codziennie trafia się zapach, który potrafi być równocześnie kobiecy, świeży, jak i nostalgiczny. Jak się okazuje, nie trzeba kombinować - marka Soppo zrobiła to stawiając na wyłącznie jedną nutę zapachową, ale za to jaką! Wszak bez, to jeden z najbardziej intensywnych aromatów wiosny i wczesnego lata. Ja przepadłam.

Doggy Siren perfumy o zapachu bzu

Jeśli na hasło „perfumy o zapachu bzu” masz przed oczami ciężką, duszącą kompozycję z pudrowo-mydlanymi nutami, to ta propozycja wywróci twoje wyobrażenia do góry nogami. To bez, ale w bardzo świeżym wydaniu. Perfumy pachną tak, jakby bez został zerwany chwilę temu - wilgotny od rosy, soczysty. I tak, są to perfumy - jak podaje producent, flakonik zawiera aż 30% olejków zapachowych co sprawia, iż są bardzo trwałe. Warto też zwrócić uwagę na flakon, który jest minimalistyczny, a jednocześnie uroczy. Kojarzy się z białą, puszystą chmurką, czyli w zasadzie tam, gdzie zabiera nas każde psiknięcie Doggy Siren.

Zapach bzu w tych perfumach jest intensywny, ale nie przytłacza. Często mówi się, iż zapachy mają moc przenoszenia nas w czasie i właśnie tak jest w tym przypadku. Perfumy Doggy Siren wykorzystują 30% stężenie zapachu, co pozwala na utrzymanie intensywności aromatu bzu przez długi czas. To perfumy, które potrafią odtworzyć romantyzm chwil, które na zawsze pozostaną w pamięci.

Zapach bzu od wieków uważany jest za jeden z najbardziej romantycznych i ulotnych zapachów. Jest lekki, świeży, ale jednocześnie pełen głębi, co czyni go idealnym na letnie poranki.

Monoperfumy na lato i nie tylko

Zasada “mniej znaczy więcej” dotarła też do świata perfum. Coraz więcej (zwłaszcza niszowych) kompozycji opiera się na jednej, czy dwóch przełamujących się nawzajem nutach i może właśnie to sprawia, iż są tak wyjątkowe. Monoperfumy, czyli perfumy o jednej nucie to jednak dla twórców nie lada wyzwanie. Ale nie oszukujmy się - bez to nie jest kolejny, kwiatowy aromat. To on dominuje wiosenną atmosferę i to na niego z niecierpliwością czekamy po zimie. Kojarzony z czystością, radością, spokojem - nie potrzebuje kompanów, aby wywołać zachwyt.

Idź do oryginalnego materiału