Moja mama przechowuje tak orzechy włoskie. Są idealnie świeże przez lata

Sezon na orzechy włoskie w Polsce trwa do końca października. Po zebraniu z ogrodu nie zapomnij jednak odpowiednio zabezpieczyć ich przed pleśnią i molami spożywczymi. Wrzucenie ich niedbale do kosza nie jest najlepszym pomysłem.

Jeśli nie zdążysz od razu wykorzystać wszystkich plonów i zależy ci na tym , aby były świeże przez długi czas, wypróbuj inne sprawdzone metody przechowywania orzechów włoskich. Kilka przydatnych trików zdradziła mi moja mama.

Orzechy możesz przechowywać w domu przez wiele miesięcy, o ile będą odpowiednio zabezpieczone. Powinny być trzymane w ciemnym i w miarę chłodnym pomieszczeniu np. w spiżarni.

Najlepiej zrobisz, wkładając orzechy do szczelnego pojemnika z dopasowaną do niego pokrywką (wówczas owady nie będą problemem i plony pozostaną dłużej świeże z uwagi na brak tlenu). Może być to naczynie szklane albo plastikowe. Zanim umieścisz orzechy w pojemniku, osusz je dokładnie, a samo dno samego naczynia wyłóż ręcznikiem papierowym (zmień go, jeżeli nasiąknie).

Może cię zainteresować: Włóż do słoika i zostaw na kilka dni. To najlepsza antygrypina na jesień i zimę

Orzechy włoskie bez łupiny możesz przechowywać w zamrażarce. Będą świeże choćby dwa lata, jeżeli umieścisz je w szczelnie zamykanym woreczku strunowym i włożysz do szuflady urządzenia.

Po obraniu najlepiej porozkładaj je w woreczkach strunowych małymi porcjami, aby móc cieszyć się nimi w dowolnym momencie dokładnie w takiej ilości, jaka jest ci akurat potrzebna.

Czytaj również: Sprytny trik na umycie mikrofalówki. W 2 minuty usuniesz cały brud i będzie lśnić

Orzechy włoskie są nie tylko smaczne, ale i bardzo zdrowe. Warto sięgać po nie przynajmniej 2-3 razy w tygodniu, bo stanowią źródło cennych składników odżywczych, takich jak: magnez, cynk, fosfor, jod, mangan czy potas.

Znajdziesz w nich także witaminę E czy witaminy z grupy B. Zawierają białko, błonnik i kwas foliowy. Znajdziesz w nich także aminokwasy, kwasy omega-6 oraz omega-3.