Moja córka wstydziła się nas, bo jesteśmy ze wsi. I nie zaprosiła nas na swój ślub… Żyliśmy z mężem skromnie, ale uczciwie. Nasz dom, ogród, krowy, codzienne obowiązki – wszystko poświęcaliśmy jednemu celowi: wychować naszą jedyną córkę na dobrego człowieka. Dla niej gotowi byliśmy na wszystko. Najlepsze zawsze dla niej. Nowe buty? Proszę bardzo. Płaszcz, […]