Mój Boże… myśli, iż coś z tego będzie. Biedactwo, z takim podejściem.

polregion.pl 2 godzin temu

Popatrzcie na nią myśli, iż coś z siebie zrobi. Biedactwo, z tym swoim starym portfelem. Słowa te usłyszała Weronika, zaciskając dłoń na wytartym portfelu. Nie był markowy, ani nowy, ale dla niej oznaczał przyszłość. Marzyła o własnym biznesie, choć nie miała domu, pieniędzy, ani stałego miejsca do spania.

Pewnego dnia dowiedziała się o spotkaniu, gdzie wpływowi przedsiębiorcy dzielili się pomysłami na interesy. Pójdę tam, pomyślała. Stanęła w progu w skromnym ubraniu, trzymając swój portfel. Ludzie śmiali się, szeptali i patrzyli z pogardą.

Mimo to przeszła pewnie do przodu.
Chciałabym coś powiedzieć poprosiła. Organizator zatrzymał ją ostrym tonem:
Nie pozwolimy, by jakaś nieznajoma bez grosza przy duszy zepsuła nam wydarzenie.

Wtedy wstał szanowany przedsiębiorca:
Skoro miała odwagę tu przyjść, musi mieć coś ważnego do powiedzenia.

Podano jej mikrofon. Weronika wzięła głęboki oddech, otworzyła portfel i wyjęła starannie złożony papier.
Miesiące temu miałam sen. Widziałam samochód, jakiego jeszcze nie zbudowano i wiem, iż mogę go stworzyć.

Biznesmen spojrzał na projekt i był pod wrażeniem.
To bardziej nowatorskie niż wszystko, co dziś pokazano.

Zaprosił ją na obiad, wysłuchał jej historii, a niedługo podpisali umowę. W niespełna rok Weronika została właścicielką największej w Warszawie salonu samochodowego. Nigdy nie porzuciła starego portfela przypominał jej, skąd przyszła.

Pamiętaj: wielu oceni po pozorach, inni wyśmieją to, czego nie rozumieją, a niektórzy zatrzasną drzwi, zanim usłyszą, co masz do powiedzenia. ale jeżeli wierzysz w swoją wizję i masz odwagę jej bronić, pewnego dnia ci sami, którzy cię lekceważyli, będą świadkami twojego sukcesu a ty pójdziesz z podniesionym czołem, wiedząc, iż nigdy nie pozwoliłeś, by ktoś zabił twoje marzenie.

© Prawa autorskie: MĄDRY POWIEDZIAŁ.
Jeśli udostępniasz ten tekst, zachowaj tę sygnaturę.
Wszelkie publikacje bez podania źródła zostaną usunięte.
Wszelkie prawa zastrzeżone.

Idź do oryginalnego materiału