Mnóstwo osób czekało na otwarcie tego lokalu w Poznaniu. "Rozgrzaliśmy piec, wypiekliśmy pierwsze bagietki i meldujemy się w Poznaniu"

Chodzi o Charlotte Bistro w Poznaniu przy ul. Krysiewicza.

Do tej pory lokale tej sieci znajdowały się jedynie w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu. Teraz dołączyła również stolica Wielkopolski. To pierwszy lokal tej sieci w Poznaniu. Francuskie bistro mieści się w trójkątnej neorenesansowej kamienicy znanej jako "Żelazko".

Lokal serwuje śniadania w stylu francuskim typu: croissanty wytrawne i na słodko, cynamonki, sałatki, grzanki, jajka sadzone, bagietki oraz różnorakie słodkości.

Choć bistro działa dopiero kilka dni, ma już mnóstwo recenzji w social mediach. Goście chwalą Charlotte głównie za śniadania i lekki, francuski klimat - Bardzo klimatyczne miejsce z pyszną kuchnią, świetną kawą i świeżymi wypiekami. Wnętrze zachwyca pięknym i oryginalnym wystrojem, a letni ogródek jest niezwykle przytulny. Zdecydowanie warto odwiedzić! - brzmi jedna z opinii klientów.

- Otwarcie każdego nowego lokalu Charlotte Bistro, to dla mnie zawsze wyjątkowe wydarzenie. Przychodzi ten moment, gdy zostają już tylko ostatnie szlify, ustawiamy słoiki, wina, kieliszki. Zespół ma szkolenia, potem swoją pierwszą odprawę. Wszystko powoli wskakuje na swoje miejsce. Ale prawdziwa magia dzieje się wtedy, gdy pierwszy raz rozgrzewamy piece. W powietrzu unosi się zapach świeżego chleba, jakby ten brakujący element dopełnia całość. Potem wystarczy otworzyć drzwi i zaprosić Was do środka - napisali właściciele Charlotte Bistro na Instagramie.