Młodzi nie chcą pracować w budżetówce. "Na oferty pracy odpowiadają po dwie osoby"

kobieta.onet.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Młodzi nie chcą pracować w urzędach


— Moim zdaniem czasy, kiedy praca w urzędzie oznaczała picie kawy i piłowanie paznokci, już dawno minęły. Na pewno sporo zależy od urzędu, ale w moim jest ogrom pracy, której nie da się przerobić — mówi 35-letnia pracownica jednej z warszawskich placówek. Młodzi jednak nie garną się do pracy w budżetówce. — Mamy niskie bezrobocie, dobrze rozwinięty sektor prywatny, co oznacza dużo więcej opcji dla młodego pracownika niż kilkadziesiąt lat temu. Nie wybieramy już tak często pracy w budżetówce, bo mamy inne alternatywy – mówi w rozmowie z Onetem Alicja Kotłowska, badaczka rynku pracy z Uniwersytetu SWPS.
Idź do oryginalnego materiału