Młoda para i tajemnica łez teściowej na weselu

naszkraj.online 7 godzin temu
Teściowa płakała rzewnymi łzami na samym środku wesela. I tylko ona wiedziała, dlaczego. Tłum gości radośnie krzyczał „Gorzko!”, klaszcząc w dłonie, w kieliszkach musowało szampan, a pan młody nieśmiało całował pannę młodą w policzek. Potem, jakby według scenariusza, schowali się pod welonem, udając namiętny pocałunek — sztuczny, niezgrabny, niemal teatralny. Widziałam wszystko. Nie było między […]
Idź do oryginalnego materiału