Maja Todd, Miss Polonia 2025, przyznaje, iż po wygranej w konkursie piękności jej życie nabrało ogromnego tempa. Zamiast odpoczynku czekał na nią intensywny grafik – przygotowania do sesji egzaminacyjnej, kurs na prawo jazdy, kampanie reklamowe, akcje charytatywne, udzielanie wywiadów i prowadzenie warsztatów dla dzieci. Choć obowiązków jest wiele, podkreśla, iż każdy z nich daje jej euforia i poczucie rozwoju.
– Emocje już opadły, bo nie ma czasu w ich przeżywanie – uczę się, pracuję i działam. Ale czuję ogromną satysfakcję i traktuję tytuł Miss Polonia jako życiowe osiągnięcie – wyjaśnia w rozmowie z Newserią.
Todd zaznacza, iż od początku była świadoma, iż korona wiąże się z odpowiedzialnością i ciężką pracą. Mimo braku wakacji czy chwili wytchnienia, podchodzi do nowych zadań z entuzjazmem. Jej priorytetem jest maksymalne wykorzystanie szansy, jaką dała jej wygrana.
W ramach swoich obowiązków reprezentuje m.in. Fundację Dotykam = Wygrywam, działającą na rzecz profilaktyki raka piersi. Prowadzi też własny projekt charytatywny i warsztaty dla uczniów szkół podstawowych.
– Łączę naukę języka angielskiego z rozmową o pasjach i ich roli w życiu. Chcę pokazać dzieciom, iż rozwijanie zainteresowań może wpływać na szczęście i samopoczucie. A ponieważ jestem pół-Angielką i język angielski to mój drugi język ojczysty, mogę w naturalny sposób przekazać im tę wiedzę – tłumaczy.
Miss Polonia podkreśla, iż mimo napiętego kalendarza traktuje swoją rolę nie jako obowiązek, ale ogromną szansę i przyjemność.