Miasto Miszkolc odwiedzane jest przez wielu turystów z Polski. Jednym z głównym powodem jest Miskolctapolca – niezwykłe uzdrowisko ze słynnymi na całą Europę basenami w jaskiniach. Podczas naszej wizyty w okolicy temperatury przekraczały sporo 30 stopni więc nie mogliśmy przegapić okazji na ochłodę i zanurzyliśmy się w jaskiniach!
Lokalizacja i dojazd
Miskolctapolca leży tuż pod miastem Miszkolc na północy Węgier. Basenem, któremu poświęcimy najwięcej miejsca jest Barlangfurdo. Jest to kompleks, w składzie, którego znajdują się właśnie podziemne baseny. Od centrum miasta Miskolc oddalony jest on o około 7 kilometrów. Od większych miast jak Koszyce baseny oddalone są o 100 kilometrów, a od Budapesztu o 185 kilometrów.
Przy samych basenach da się znaleźć miejsca parkingowe, ale ich ilość w okresie jest bardzo mała i stają się towarem mocno deficytowym. My po jednej rundce w okolicy, postanowiliśmy skorzystać z darmowego parkingu, z którego po kilkunastu minutach spaceru dojdziecie bez problemu do samych basenów. Lokalizację parkingu na Google Mapa znajdziecie tutaj.
Godziny otwarcia i bilety na baseny w Miskolctapolca
W zależności od sezonu baseny mają różne godziny otwarcia. Poza sezonem letnim czynne są tylko baseny wewnętrzne. Są one dostępne dla gości codziennie od 9.00 do 18.00.
Bilety na baseny dzielą się zasadniczo na dwa rodzaje. Pierwszy z nich uprawnia do spędzenia całego dnia (bez limitu) na terenie obiektu, a drugi, który my wybraliśmy daje wstęp czterogodzinny. całodniowy pobyt dla osoby dorosłej kosztuje 6850 HUF, a dla dzieci i studentów 5050 HUF. Dzieci do czwartego roku życia wchodzą za darmo.
Jeżeli chodzi natomiast o pobyt czterogodzinny to dorosła osoba zapłaci 4800 HUF, a dzieci i studenci 4100 HUF. Inne ceny biletów występują na zorganizowane eventy takie jak wieczory saunowe czy też nocne pływanie. Na basenach Miskolctapolca Barlangfurdo możecie kupić także bilety grupowe oraz rodzinne. Dla osób, które wykupiły kartę Miskolc Pass wstęp jest bezpłatny. Ciekawą opcją jest też bilet last minutę. Obowiązuje on codziennie po godzinie 15.00 i kosztuje 3400 HUF.
Całodniowy bilet dla osoby dorosłej kosztuje 80 zł i naszym zdaniem jest to bardzo atrakcyjna cena. Wstęp dla rodziny z dwójką dzieci kosztuje mniej niż 200 zł za całość, co przy cenach w niektórych parkach rozrywki jest dobrą ofertą.
Historia basenów Miskolctapolca
Miskolctapolca sięga swoją historią XIII wieku. Tuż przy dzisiejszych basenach jaskiniowych znajdował się klasztor Bencés. Zakonnicy zamieszkiwali go od XIV do XVI wieku. Z 1743 roku pochodzą opisy budynku drewnianej łaźni, a powstała ona po pozytywnych opiniach lekarzy na temat leczniczych adekwatności wód.
Największy rozwój Miskolctapolca zaczęło przeżywać na przełomie XIX i XX wieku. Wtedy właśnie stało się kurortem z prawdziwego zdarzenia. Wtedy też zapadły decyzje o budowie nowego pawilonu. Powstał on w miejscu starego, bo było to miejsce, które gwarantowało sukces. Połączenie wody o temperaturze ponad 30 stopni i jaskiń zachęcało ogromne rzesze turystów. Podczas prac budowlanych odkryto nowe źródło, z którego woda miała o półtora stopnia więcej niż do tej pory. Budynek oddano do użycia w 1941, a jego elementy, możemy oglądać i korzystać z nich do dzisiaj.
Pierwsza część łaźni jaskiniowej oddana została do użytku w 1959 roku. W 1980 roku powiększono ilość udostępnionych korytarzy, ale to nie był koniec rozwoju. Powstawały na miejscu nowe atrakcje, a największa renowacja i rozwój obiektu miał miejsce w latach 1998-2005.
Co na miejscu?
Wejście na baseny Miskolctapolca Barlangfurdo znajduje się w niewielkim pawilonie, w którym otrzymujemy opaski, które dbają o to, żebyśmy nie siedzieli za długo, a o ile nam się przydarzy, to żebyśmy mogli się rozliczyć. Po przejściu przez bramkę musimy przejść przez tereny basenów zewnętrznych, o których za chwilę.
Naszym pierwszym celem był główny budynek i znajdujące się w nim szafki na rzeczy. Są one elektroniczne i zamykane oraz otwierane dzięki wspomnianej już opaski. o ile zapomnicie numer swojej szafki, to w salach znajdują się uniwersalne czytniki, które po zeskanowaniu opaski pokażą Wam numer Waszej szafki. Po przebraniu się i zostawieniu rzeczy to już od Was zależy, co będziecie robić.
Jeżeli chodzi o część wewnętrzną, to możecie udać się do jaskiń i popływać w nich. Od razu Wam zdradzę, iż wrażenie jest rewelacyjne. Nigdy wcześniej nie miałem okazji korzystać z kąpieli w jaskini i jest to bardzo fajne przeżycie. Na ścianach jaskiń, ale i na podłogach korytarzy tworzą się piękne nacieki. Co jakiś czas w jaskini włączany jest także „prąd wodny”, za pomocą którego możemy unosić się na fali i pływać dookoła.
Woda w basenach wewnętrznych ma zbliżoną temperaturę. W głównym basenie jaskiniowym i starej części waha się ona od 29 do 30 stopni Celsjusza, w położonych tuż obok głównej hali basenach termalnych woda osiąga temperaturę od 33 do 35 stopni Celsjusza, a w Sali Rzymskiej i Gwiezdnej około 32 stopnie. Ma ona adekwatności zdrowotne i wysoką zawartość substancji mineralnych (NO3 – 1,3 mg/l, Cl- 8 mg/l, SO42 – 5 mg/l, HCO3 – 366 mg/l, K+ 1,9 mg/l, Ca2+ 101 mg/l, Mg2+ 11,9 mg/l, Na+ 9,2 mg/l).
W jaskiniach Miskolctapolca czekają na Was wąskie i szerokie korytarze, ale także sale różnej wielkości. Jedna z nich – „Sala Gwiazd” posiada sufit w kształcie kopuły i gwiazdy migoczące do nas z sufitu, Znajdziemy tam także salę rzymską czy mostek.
Chętni, za dodatkową opłatą mogą skorzystać z różnego rodzaju zabiegów medycznych, masaży czy SPA.
Więcej zdjęć na końcu tekstu
Nie tylko jaskinie
Miskolctapolca to nie tylko baseny w jaskiniach, ale nie ma co ukrywać, iż na mnie zrobiły one największe wrażenie. To także spory kompleks basenów zewnętrznych. Wśród nich wymienić baseny dla dzieci, dla dorosłych, basen muszlę oraz dziecięce place zabaw.
Naokoło basenów znajduje się sporo miejsca dla gości, którzy rozkładają swoje koce i leżaki w cenie lub zażywają kąpieli słonecznych. Z zewnętrznych basenów najciekawszą formą jest tzw. „muszla”. Jest to basen, do którego możemy wpłynąć ze środka pawilonu jaskiniowego. Jakie są jego plusy? Dla mnie ogromne, bo dzięki specyficznemu kształtowi, przez dużą część dnia jest on zacieniony. o ile nie możecie przebywać na słońcu to coś dla Was. „Muszla” ta została wybudowana w 1869 roku i dla wielu jest symbolem tyć łaźni.
Nasze wrażenia
Same baseny zewnętrzne to miejsce fajne i patrząc na ilość gości również popularne i potrzebne, ale takich basenów widziałem już w życiu sporo. Co innego część wewnętrzna-jaskiniowa. Do dzisiaj jestem pod wrażeniem, bo wizualnie prezentuje się ona bardzo fajnie. Samo uczucie pływania w jaskini, w półmroku jest nie do opisania i bardzo nam się podobało. Cały kompleks widać, iż ma swoje lata, ale nie stanowi to żadnego problemu, bo „starzeje” się ładnie.
Czy warto odwiedzić Miskolctapolca i znajdujące się tam jaskiniowe łaźnie? Zdecydowanie tak. To miejsce fajne zarówno dla najmłodszych, jak i dla dorosłych. Wewnętrzne baseny i termy, zewnętrzny kompleks wodny, ale i cały park, w którym baseny się znajdują, robi wrażenie i może być idealnym planem na spędzenie połowy lub całego dnia na północy Węgier.
Co w okolicy Miskolctapolca?
Pierwszym miejscem, które warto zobaczyć, jest oczywiście miasto Miskolc. Możecie pospacerować wzdłuż głównej ulicy – Széchenyi istván út. Wiele osób łączy wizytę na basen z odwiedzinami w Egerze lub regionie winiarskim Tokaj. W tym drugim czeka na Was sporo różnych atrakcji takich jak niesamowite winnice i wyśmienite wina, ale także zamki, pałace, synagogi czy interesujące szlaki piesze. Możecie odwiedzić także słowacki Tokaj, który znajduje się po drugiej stronie granicy i oferuje również interesujące wina.