Miłość przyszła niespodziewanie, ale coś poszło nie tak

naszkraj.online 2 dni temu
Miłość przyszła niespodziewanie, ale coś poszło nie tak Pewnego wieczoru Weronika wracała z pracy, jak zwykle przez mały park, gdy nagle z krzaków wyłonił się malutki szczeniak. Był pulchny i okrągły jak pączek. — Ojej, skąd ty się wziąłeś, ty śliczności? — zdziwiła się, pochylając nad nim. Szczeniak skomlał radośnie, merdał malutkim ogonkiem i trącał […]
Idź do oryginalnego materiału