- Myślę, iż mógłbym z tym żyć - odpowiedział, cały czas utrzymując dobrą minę do złej gry. Niby był rozbawiony, ale w jego głosie wciąż kryła się nuta zmartwienia. Chyba nie oczekiwał wiele, chcąc mieć normalne relacje z rodzicami. Ale najwyraźniej nie było mu to dane i mógł się tylko cieszyć, iż broń była w tym kraju nielegalna, bo znał swojego ojca na tyle dobrze, by wiedzieć, iż jego obsesja i szaleństwo niekiedy nie znały granic. Wiedział z jaką nieustępliwością potrafił tropić przestępców, a wybory Aidena chyba traktował jako jedno z wykroczeń. Mimo wszystko blondyn nie żałował tego, jak potoczyły się sprawy i bez zastanowienia doprowadziłby do tego wszystkiego jeszcze raz, bo w towarzystwie Gabriela po prostu czuł się dobrze.
@Gabriel Kendrick
Statystyki: autor: Aiden Craven — 02 lut 2025, 22:03