Mięso do kontroli. Inspektorzy nazwali grzechy handlowców

kronikatygodnia.pl 5 godzin temu
Kontrolerzy z Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) wzięli pod lupę ponad 2 tony mięsa wieprzowego – pakowanego i sprzedawanego luzem – w hipermarketach w całej Polsce. Sprawdzili, czy adekwatnie jest oznakowane. Ich kontrola – jak podaje na swojej stronie IJHARS – wykazała różne nieprawidłowości w co 10 ze skontrolowanych partii towaru. Co ważne – nieprawidłowości dotyczyły jedynie mięsa sprzedawanego bez opakowania.To pokazała kontrola jakości mięsa w dużych sklepachW pięciu przypadkach okazało się, iż informacje o miejscu hodowli i uboju były nieprawdziwe. Na etykiecie jako kraj pochodzenia wskazana była Polska. W rzeczywistości jednak mięso pochodziło z Belgii, Niemiec i Holandii. PRZECZYTAJ TEŻ: Biłgoraj: Austriacki gigant przejmuje BRWW sumie nieprawidłowości w oznakowaniu mięsa stwierdzono w co piątym skontrolowanym sklepie. Inspektorzy stwierdzili m.in.:podawanie nieprawdziwych danych o kraju pochodzenia mięsa;brak wizerunku flagi państwa, z którego pochodziło kontrolowane mięso,stosowanie niezgodnych z obowiązującymi przepisami określeń opisujących pochodzenie mięsa.Wobec handlowców podejrzanych o zafałszowanie sprzedawanej żywności prowadzone są postępowania administracyjne w celu – jak to określił na swojej stronie IJHARS – „wymierzenia kar pieniężnych, w tym za wprowadzenie do obrotu towarów zafałszowanych”. Taka gra z klientem może narazić sklep na spory wydatek– Nieprawidłowe oznakowanie krajem pochodzenia wprowadza konsumenta w błąd i jest zafałszowaniem żywności – podkreśla Przemysław Rzodkiewicz, główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.PRZECZYTAJ: Pow. tomaszowski: Znęcał się nad żoną, po ostatniej awanturze został zatrzymany. W areszcie spędzi 3 miesiąceI przypomina, iż zgodnie z przepisami UE i krajowymi handlowcy maja obowiązek podawania informacji o pochodzeniu mięsa.Jeśli bez opakowania sprzedawane jest mięso wieprzowe, drobiowe, baranie lub kozie, przepisy zobowiązują sklepy do udostępnienia również grafiki flagi kraju pochodzenia.Obowiązek informowania o pochodzeniu mięsa dotyczy również producentów. Klienci kupujący mięso w opakowaniu muszą wiedzieć, skąd pochodzi.– Handlowcom naruszającym ich interesy grozi kara finansowa w wysokości od 1000 zł do choćby 10 proc. rocznego przychodu – przypomina szef IJHARS.
Idź do oryginalnego materiału