Mieli dolecieć do Neapolu o 20, dotarli autobusem o 6 rano. "Chaos"
Zdjęcie: Mieli dolecieć do Neapolu o 20, dotarli autobusem o 6 rano. Chaos
Od kilku dni na lotniskach w całej Europie dochodzi do dużych opóźnień lotów. — Mieliśmy dolecieć do Neapolu w piątek o godz. 20, dotarliśmy autobusem z Rzymu Fiumicino po godz. 6 rano. Przy bramce panował chaos, dzieci najpierw się bawiły, potem płakały, a na końcu wyczerpane spały. Dramat — informuje Onet jeden z pasażerów lotu W6 1457.