Wypad na termy to idealny przepis na naładowanie baterii i odpoczynek od codziennych trosk. Choć w Polsce nie brakuje takich miejsc, to warto skierować wzrok w stronę Węgier. To właśnie tam znajduje się jeden z najciekawszych kompleksów basenowych w całej Europie. Można tam wpłynąć do jaskiń i odpocząć między naturalnymi skałami.
REKLAMA
Zobacz wideo PODRÓŻE MAŁE I DUŻE [Co to będzie? odc.19]
Termy w jaskiniach. Niezwykła atrakcja niedaleko Polski
Niecałe 200 kilometrów od polskiej granicy leży czwarte największe miasto Węgier - Miszkolc. To właśnie tutaj mieści się fantastyczna atrakcja, która przyciąga turystów z całego świata. Największe wrażenie na odwiedzających robi oczywiście pływanie w basenach termalnych skrytych w podziemnych korytarzach.
Termy z unikatowym na skalę Europy systemem jaskiń stanowią dziś główną atrakcję miasta. Uzdrowiskowa część o nazwie Miszkolc-Tapolca znajduje się na jego obrzeżach. Na przestrzeni lat baseny zostały dostosowane do ruchu turystycznego i stały się jednym z najpopularniejszych kompleksów na terenie Węgier. Wody termalne o temperaturze dochodzącej do 38 stopni były wykorzystywane na tych terenach już wieki temu. Uważa się, iż z ich zdrowotnych adekwatności korzystali benedyktyni, którzy przy jaskiniach wybudowali swój klasztor. W okolicach kompleksu przez cały czas można dojrzeć fragmenty ruin.
Miskolc-Tapolca. Termy jedyne w swoim rodzaju
Kompleks obejmuje jaskinie z siedmioma basenami wewnętrznymi i zewnętrznymi. Dzięki leczniczym adekwatnościom i wysokiej temperaturze dzień spędzony w termach stanowi idealny pomysł na regenerację ciała i ducha. Woda zawiera bogactwo minerałów, takich jak jod, brom i potas, które korzystnie wpływają na schorzenia reumatologiczne i mięśniowo-szkieletowe.
Wyprawa w to miejsce to dobra okazja nie tylko do kąpieli w magicznym otoczeniu, ale także zwiedzenia najbliższej okolicy. Miszkolc jest zlokalizowany w sąsiedztwie Gór Bukowych i zapewnia wiele ciekawych atrakcji. Podczas weekendowego wypadu warto odwiedzić między innymi średniowieczny zamek Diósgyor, górski kurort Lillafüred, a w trasie zatrzymać się w Koszycach na Słowacji.
