Miały być rajskie wakacje, będą 3 dawki szczepionki. Pies z wirusem pogryzł 15 osób

gazeta.pl 1 tydzień temu
Niebezpieczna sytuacja na Bali. Turyści wybierający się na trekking zostali zaatakowani przez bezpańskiego psa. Zwierzę zostało schwytane, a po badaniach wykryto u niego obecność wirusa wścieklizny. Na reakcję władz nie trzeba było długo czekać.
Na Bali nie brakuje bezpańskich psów, dlatego wybierając się na wyspę, warto o tym wiedzieć. Jak informuje portal independent.co.uk, z tego powodu jest jednym z największych ognisk wścieklizny w całej Indonezji. Dziennie odnotowuje się tam choćby 183 podejrzenia ukąszeń spowodowanych chorobą. Choć większość psów wydaje się przyjaźnie nastawiona do ludzi, odradzane jest ich dokarmianie oraz zaczepianie. Niedawno jeden zaatakował grupę turystów.


REKLAMA


Zobacz wideo Gdzie polecieć na urlop zimą? "Polacy wybierają egzotykę, ale są też miejsca ciepłe w Europie"


Na co uważać na Bali? Turyści pogryzieni przez agresywnego psa
Piętnaście osób przebywających na szlaku turystycznym prowadzącym po zboczach góry Batukaru w regionie Tabanan na Bali zostało zaatakowanych przez agresywnego psa. Bezpańskie zwierzę pokąsało ich w stopy. Władze zareagowały bardzo gwałtownie i już niedługo zostało schwytane i uśpione. Przeprowadzono także badania, które wykazały, iż było nosicielem wirusa wścieklizny. W związku z tym zaatakowani turyści otrzymali niezbędne szczepienia, zaś przed nimi jeszcze dwie dawki. Wszystkie powinno podać się w przeciągu miesiąca.


Czego unikać na Bali?Bali. Fot. pexels.com / Timrael


Czy psy na Bali są bezpieczne? Tak zareagowały władze
To jednak nie koniec działań, gdyż władze zdecydowały się na więcej konkretnych kroków. Przede wszystkim zintensyfikowano działania, które mają na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się niebezpiecznego wirusa. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim rozpoczęła się masowa akcja szczepienia psów, ponadto część została schwytana, wyleczona z różnych dolegliwości i przeniesiona do schronisk.


Akcja postępuje błyskawicznie. Szczepieniu poddano już ponad 500 psów, zaś w grupie tej znalazły się zarówno zwierzęta bezpańskie, jak i domowe. Póki co działania koncentrują się przede wszystkim na obszarze "czerwonej strefy", czyli tam, gdzie ryzyko wystąpienia wścieklizny jest największe. Ponadto zaapelowano do wspinaczy, aby powstrzymali się od dokarmiania psów na szlakach, gdyż w ten sposób przyczyniają się do zwiększenia populacji zwierząt w tym regionie. Wedle dostępnych informacji tylko w pierwszej połowie tego roku na wyspie odnotowano ponad 34 tys. ataków zwierząt, w wyniku których zginęło 12 osób. Dokarmiasz zwierzęta na wakacjach? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału