Opłata miejscowa jest przymusowym i bezzwrotnym świadczeniem pieniężnym pobieranym zwykle od osób przebywających w danej miejscowości dłużej niż dobę w celach turystycznych lub wypoczynkowych. Jak informuje serwis Gazeta Krakowska, jeszcze kilka dni temu krakowski urząd miasta chciał podwyższyć ją o 50 groszy. Przeciwna temu była rada miasta, która obawiała się, iż wzrost kosztów odbije się na lokalnych przedsiębiorcach. Ostatecznie to właśnie ich argumenty przeważyły, ponieważ w czwartek ogłoszono oficjalną obniżkę.
REKLAMA
Zobacz wideo Krupińska zaskoczona cenami w Zakopanem. Wie, kogo stać na oscypka
Opłata miejscowa 2025 w Zakopanem. Była jedną z najtańszych, a stanie się jeszcze niższa
Aktualna opłata miejscowa w Zakopanem wynosi 2 złote, a zaproponowana podwyżka w wysokości 50 groszy miała przynieść miastu dodatkowe 700 tysięcy złotych w skali roku do budżetu miasta.
Obecna opłata to jedna z najniższych w Polsce. Inflacja sprawiła, iż wszystkie koszty wzrosły, także te związane z utrzymaniem infrastruktury turystycznej. Podwyżka może jest symboliczna, ale pozwoli miastu pozyskać dodatkowe środki na utrzymanie infrastruktury turystycznej, z której korzystają wszyscy turyści
- wyjaśniał burmistrz Łukasz Filipowicza, cytowany przez serwis podhale24.pl. Radni uważali natomiast, iż aktualna sytuacja gospodarcza nie pozwala na wprowadzenie podwyżki. Ponadto odwiedzający już teraz nie chcą wnosić opłaty, przez co ten obowiązek spada na przedsiębiorców. Istnieje także obawa, iż takie rozwiązanie będzie skutkowało mniejszą liczbą turystów. W efekcie na posiedzeniu ekonomiki zaproponowano obniżenie opłaty miejscowej o 10 groszy, a burmistrz Zakopanego wyraził na to zgodę. W czwartek 27 marca 2025 roku oficjalnie przyjęto projekt, zgodnie z którym turyści będą musieli dopłacać do noclegu 1,90 złotych za każdą dobę.
Podatek turystyczny w Zakopanem. Obniżka może wiele zmienić
Choć obniżka jest symboliczna, zdaniem władz może mieć realny wpływ na lokalną turystykę.
Zobacz też: Spływ Dunajcem będzie jeszcze droższy. Podano cennik na nowy sezon
Uważam, iż obniżka być może zachęci więcej przedsiębiorców do pobierania tej opłaty od turystów. Te pieniądze wspierają infrastrukturę turystyczną w mieście. A jak wiemy, musi być ona przygotowana nie na miasto liczące 25 tysięcy mieszkańców, ale na znacznie większy ruch. Pieniądze te są także na rozwój komunikacji miejskiej. To infrastruktura, która służy nie tylko turystom, ale i mieszkańcom, bo przecież oni też z tego korzystają
- zgodził się z radnymi burmistrz, cytowany przez Gazetę Krakowską. Szacuje się, iż po obniżce wpływy do budżetu Zakopanego spadną o 140 tysięcy złotych rocznie. Przy opłacie miejscowej wynoszącej 2 złote w ciągu 12 miesięcy miasto gromadziło natomiast około 5,5 milionów złotych. Radny Tymoteusz Mróz zapewnia jednak, iż zmniejszenie opłaty może pomóc w odbudowywaniu zaufania do lokalnego samorządu.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.