Metamorfoza 2017 - Maria

mylittleempirefashion.blogspot.com 7 lat temu
Kochani wracam do Was z kolejną uczestniczką metamorfoz - Marią. Projekt już zakończony, więc będę miała możliwość skupienia się na blogu i nadrobienia zaległości.
Wracając do naszej dzisiejszej bohaterki, napiszę, iż to było nasze kolejne wielkie wyzwanie, z którym sobie świetnie poradziłyśmy. Zaprezentuję dwie odsłony Marii, jedna codzienna, a druga biznesowa.
Zobaczycie jak kilka prostych tricków stworzyło dwie zupełnie różne osoby.

Maria to 58 latka, która na co dzień jest jest Doradcą do spraw Profilaktyki Zdrowia. Zajmuję się suplementacją i zdrowym odżywianiem. Jest bardzo otwartą osobą, która lubi nawiązywać nowe kontakty i nie boi się wyzwań. Pokazuję, iż w swoim wieku można zacząć wszystko od nowa i dalej się rozwijać. Maria to kobieta, która nie mówi - "bo mi nie wypada". Maria to kobieta pełna pasji i chęci do działania.
Dlaczego metamorfoza? Po pierwsze jeżeli zmieniła się wewnątrz, to potrzebowała zmiany na zewnątrz. Po drugie, tak jak każda kobieta chciała zobaczyć się w innym świetle oraz poznać ludzi, którzy wskażą jej odpowiednią drogę w doborze stylizacji, makijażu i fryzury.
Jeśli chodzi o styl Marysi, to praktycznie go nie było. Było nudno i smutno. Do tego mamy jedną z najbardziej problematycznych figur, czyli jabłko. Minus to oczywiście duży biust i wystający brzuch. Natomiast atutem są piękne nogi, które Maria chowała pod nieodpowiednią spódnicą. Czy tak prezentuję się bizneswoman ? Kobieta sukcesu? No nie !!
Pierwsza stylizacja, którą przygotowałam jest biznesowa. Maria nie ma określonego dress codu, więc nie trzeba było trzymać się sztywno zasad. Jednak postawiłam na minimalizm i biznesowe kolory. W kilku prostych trikach pokazałam profesjonalną kobietę biznesu, z którą chętnie wypiłabym kawę.

Druga stylizacja jest na co dzień. To zabawa modą i kolorem. Sukienka, w którą ubrałam Marię jest prosta, w pięknym kobaltowym odcieniu. Zestaw który przygotowałam pokazuję piękne i szczupłe łydki, wielki atut naszej uczestniczki. Dobrałam wielki, masywny wisior i mokasyny ala Gucci.
W obydwu przypadkach mamy szczuplejszą i młodszą wersję Marii. Ociepliłam wizerunek, z którego bije euforia i klasa sama w sobie.
Jeśli chodzi o makijaż to wizażystka Karolina podkreśliła urodę i wyznaczyła charakter, dzięki mocnej fuksji na ustach. Włosy zostały stonowane do naturalnego odcienia i wygniecione, aby uzyskać naturalny efekt skrętu.

To kolejna metamorfoza, która pokazuję, iż nie ma rzeczy niemożliwych. jeżeli się tylko chce można zmienić siebie, a następnie swoje życie. Przemiana Marii prezentuje również to, iż nie ważne ile masz lat, na zmiany nigdy nie jest za późno !

fot. Monika Gajos z Mocca studio - fotografia
styl. Ja :))
mua. Karolina Kowalowska z Makeup your life Karolina Kowalowska
hair. Alona z Backstage eco salon
buty,biżuteria i spodnie: Fanaberie Multistore

Jak Kochani podobała się metamorfoza Marii? Która stylizacja przypadła Wam do gustu?
Wy też sądzicie, iż wiek nie gra roli, żeby wprowadzać zmiany do swojego życia?
Piszcie w komentarzach, inspirujcie się i do zobaczenia.
Marzka
Idź do oryginalnego materiału