Jak na 32 metrach kwadratowych stworzyć przestrzeń funkcjonalną, estetyczną i przytulną? Katarzyna Denst z Denst Pracowni Projektowej udowodniła, iż to możliwe. Projekt mieszkania dla mężczyzny, który spędza w Warszawie połowę tygodnia, a każdą wolną chwilę przeznacza na wyjazdy do Trójmiasta, zachwyca przemyślanym układem i dbałością o każdy detal.
Przemyślany układ funkcjonalny na niewielkim metrażu
Pierwotnie mieszkanie składało się z osobnej kuchni i jednego pokoju. Głównym założeniem było optyczne powiększenie przestrzeni, zapewnienie wygody oraz wydzielenie strefy sypialnianej. Prace nad układem funkcjonalnym były najbardziej intensywne — zmieszczenie wszystkich niezbędnych funkcji na tak niewielkiej powierzchni wymagało wielu pomysłów i koncepcji. Ostatecznie, dzięki wnikliwej analizie i modyfikacjom, udało się stworzyć przestronne i komfortowe wnętrze.
Sypialnię sprytnie ukryto za meblem i szklanymi drzwiami, co pozwoliło na zaoszczędzenie miejsca, a jednocześnie zapewniło intymność. W niewielkiej łazience (1,8×1,8 m) zmieszczono kabinę prysznicową, piec gazowy ukryty w zabudowie meblowej, pralkę, suszarkę, WC oraz umywalkę, zachowując swobodę poruszania się.
Strefa dzienna — serce mieszkania
Otwartą i przestronną strefę dzienną tworzy linearnie ułożona kuchnia, która wykorzystuje załamania ścian do ukrycia głębokich szafek. Kuchnia, choć dyskretna, jest w pełni wyposażona i stanowi subtelne tło dla reszty wnętrza. Centralnym punktem jest okrągły stół jadalniany, usytuowany przy dużym oknie, który pełni rolę miejsca do spożywania posiłków, pracy oraz spotkań z przyjaciółmi.
Po przeciwnej stronie znajduje się strefa wypoczynkowa z wygodną sofą, półką na książki, stolikiem kawowym oraz lampką do czytania — idealna na relaks po intensywnym dniu pracy. Strefa wejściowa została zagospodarowana szafami, oferując mnóstwo miejsca do przechowywania.
Minimalizm i męski charakter w estetyce i materiałach
Estetyka wnętrza miała odzwierciedlać męski charakter właściciela, jednocześnie wprowadzając spokój i harmonię. Początkowo rozważano odcienie bordo, ochry, błękitu i granatu, jednak ze względu na północne naświetlenie zdecydowano się na jaśniejsze barwy, aby maksymalnie rozświetlić przestrzeń.
Dominują kolory ziemi w jasnych odcieniach, które dopełniają błękitne, niebieskie i miodowe akcenty. Dopełnieniem są czarne elementy wykończeniowe, które nadają wnętrzu wyrazistości i charakteru. Wykorzystano wysokiej jakości materiały: płyty meblowe Kronospan Latte i Kaszmir, naturalną olejowaną podłogę dębową ułożoną w klasyczną jodełkę oraz dekoracyjne płytki w odcieniach koloru niebieskiego.
Dbałość o detale i wyzwania projektowe
Projekt realizowano wraz z nadzorem autorskim, co pozwoliło zadbać o każdy detal i zapewnić zgodność wykonania z założeniami. Jednym z wyzwań projektu było pozostawienie oryginalnych łuków pod sufitami oraz decyzja o wymianie zniszczonej drewnianej podłogi na nową klepkę.
Dodatkowym utrudnieniem było odłączenie mieszkania od zasilania c.o. z budynku i instalacja pieca gazowego. Dzięki otwartości i zaufaniu inwestora kooperacja przebiegała sprawnie, a efektem jest funkcjonalne i estetyczne wnętrze, które idealnie spełnia potrzeby właściciela.
Projekt: Katarzyna Denst – Denst Pracownia Projektowa
Zdjęcia: Piotr Czaja
Zobacz również:
- 45-metrowe mieszkanie na Mokotowie wynajęte w jeden dzień – poznaj sekret
- Dom po metamorfozie – idealna przestrzeń dla 4-osobowej rodziny