Mateusz Pawłowski zmienia wizerunek. W salonie fryzjerskim nożyczki poszły w ruch

gazeta.pl 4 godzin temu
Mateusz Pawłowski po raz kolejny pokazał efekty wizyty u fryzjera. Jego loki zostały ujarzmione? Zobaczcie sami.
Mateusz Pawłowski to ulubieniec polskich widzów. Wszystko przez "Rodzinkę.pl", w której gra Kacpra Boskiego. Widzieliśmy, jak aktor dorasta na naszych oczach. Dziś wkracza do świata dorosłości i ma coraz mniej wspólnego z dawnym wizerunkiem. Zmieniła mu się nie tylko barwa głosu, ale i wygląd. Niedawno odwiedził salon fryzjerski.


REKLAMA


Zobacz wideo Kalicka o byciu ciężarną na planie


Mateusz Pawłowski zajął się włosami. "Jesteśmy bliżej efektu wow"
Aktor postawił na krótsze cięcie w celu odświeżenia fryzury. przez cały czas ma loki, które lekko przykrywają mu czoło. "Wizyta u fryzjera, ale w rytmie klasyka. Z każdym snapem palców, jesteśmy bliżej efektu wow" - czytamy w opisie metamorfozy na Facebooku salonu fryzjerskiego. Pod nagraniem pojawiło się sporo komentarzy fanów aktora. Część pochwaliła nową fryzurę, inni twierdzą z kolei, iż jak na razie trudno mówić o dużej zmianie.


Mateusz Pawłowski zaskoczył impulsywną reakcją w programie. Prowadzący odpowiadają
Niedawno zrobiło się głośno w mediach o dziale Mateusza Pawłowskiego w programie "Niepewne sytuacje". Aktor w pewnym momencie "wściekł się" na prowadzącego. - Tyle razy ci powtarzałem, iż nie jestem dzieckiem. Nie serio, nie jestem dzieckiem. Nie jestem k***a dzieckiem. Nie jestem. Mam 21 lat, chodzę na studia, pracuję - wypalił. Okazało się jednak, iż sytuacja była reżyserowana i nie miała na celu urażenia gościa.
Prowadzący program Michał Kempa i Wojciech Fiedorczuka zamieścili oświadczenie dotyczące sytuacji z Pawłowskim. Trzeba przyznać, iż zrobili to w swoim stylu. Wspomnieli o hejcie i pretensjach widzów, którzy nie znali konwencji programu. "Mając na względzie, zarówno dobro nasze, jak i naszych rodzin, a także dobro instytucji, którą reprezentujemy, jaką jest Telewizja Polska w likwidacji, chcielibyśmy przeciąć spekulacje i stanowczo oznajmić, że: Ebe ebe mmmpppfuuuuuuu puuuuu puuuuu kufa eeeeee eeee łagaczigi czigi jepepepeeej. I c***j. Dziękujemy za uwagę" - mogliśmy przeczytać na Instagramie.
Idź do oryginalnego materiału