Mateusz Lisiecki-Waligórski: z żoną wymieniliśmy się nazwiskami

kobieta.onet.pl 4 godzin temu
– Z biegiem lat, jak żyję i im więcej rozumiem siebie, tym bardziej docierają do mnie coraz to nowe powody, dla których to zrobiłem. Tym powodem jest na pewno miłość do mojej żony i potrzeba bliskości, zespolenia się. Trzeci powód dotarł do mnie w toku mojego życia: to jest potrzeba stworzenia czegoś nowego – opowiada gość podcastu "Co powie Tata?" aktor Mateusz Lisiecki-Waligórski, a Dominika Olszyna dodaje: – W tradycyjnie patriarchalnym społeczeństwie jest tak, iż to kobieta bierze nazwisko męża, a wy się z tego wyłamaliście i siłą rzeczy dzieci, co jest bardzo rzadkie w Polsce, mają nazwisko i mamy, i taty.
Idź do oryginalnego materiału