Masz galaretowate nogi? To nie musi być lenistwo. "Twoje nogi wołają o diagnozę, a nie o dietę"

kobieta.gazeta.pl 1 tydzień temu
Smukłe i szczupłe nogi to marzenie wielu kobiet. Nie każda z nas jednak może się takimi pochwalić - nieraz choćby pomimo aktywnego trybu życia. Nogi puchną, skóra wiotka, a głosiki w głowie mówią "leniwa", "zaniedbana". Okazuje się, iż w wielu przypadkach te określenia są mocno dalekie od prawdy.
Uświadamia o tym Aga, autorka profilu @aga.lipo. Przez długi czas nie mogła dojść do tego, dlaczego pomimo zdrowego stylu życia, wciąż ma problem z wyglądem nóg. Okazało się, iż tak, jak wiele innych kobiet, walczy nie z lenistwem czy zaniedbaniem, a z lipodemią.


REKLAMA


Zobacz wideo Szkodliwe nawyki, które kobiety wykonują każdego dnia. Sprawdź, jak ich unikać


Lipodemia - co to? "Wszyscy wciąż mówią: więcej ruchu, mniej jedzenia"
"Wszyscy wciąż mówią: 'więcej ruchu, mniej jedzenia'? Ja też to słyszałam. Przez lata. A problemem wcale nie była dieta czy brak ćwiczeń… tylko lipodemia - przewlekła choroba tłuszczowa, o której rzadko się mówi, ale która dotyka milionów kobiet" - pisze przy jednym z nagrań na Instagramie.
Lipodemia to tzw. choroba grubych nóg. Polega na nierównomiernym rozkładaniu się tkanki tłuszczowej w dolnej połowie ciała. Wiele osób łączy ją bezpośrednio z otyłością, jednak nie zawsze idzie to w parze. Nogi są nieproporcjonalnie większe do reszty ciała, co jest szczególnie widoczne w przypadku szczupłych osób, które usłyszały diagnozę: lipodemia. Przyczyny? Mówi się o podłożu genetycznym, problemach hormonalnych, zaburzeniach lipidowych i krążeniowych.


Lipodemia - sześć objawów
Autorka nagrania wylistowała "sześć sygnałów, iż twoje nogi wołają o diagnozę, a nie o dietę". Wśród nich pojawiły się takie, które często potrafimy bagatelizować - bo może nie są tak uciążliwe, bo "taki mój urok". Okazuje się, iż z takimi objawami warto udać się do lekarza.


Galaretowate nogi mimo diety i sportu.
Siniaki z niczego. Masz wrażenie, iż wystarczy, iż się oprzesz o kant krzesła i już masz siniaka? Przy lipodemii naczynia krwionośne są kruche, a tkanka nadwrażliwa. Siniaki to codzienność wielu z nas.
Odciski od ubrań i skarpetek. Odciski wokół kostek czy ud, choćby jeżeli nosisz nie za ciasne rzeczy? Lipodemia sprawia, iż tkanka reaguje na każdy ucisk, a obrzęki pojawiają się gwałtownie i nie schodzą tak łatwo.
Grudki tłuszczu pod skórą. Czujesz pod palcami jakby ziarna grochu, grudki, nieregularne stwardnienia? To charakterystyczne dla lipemii - złogi tłuszczu. Nie da się ich 'rozmasować' czy 'wytopić' na siłowni.
Ból i tkliwość nóg. Masz uczucie ciężkości, mrowienia, a czasem wręcz piekącego bólu, choćby gdy nie ćwiczyłaś? Lipodemia to nie tylko estetyka, to choroba bólu. Codziennego i często bagatelizowanego.
Obrzęk kończący się nad kostką. Twoje nogi puchną, ale stopy są 'normalne'? To bardzo typowy przy lipodemii.


Lipodemia. Jak walczyć z chorobą grubych nóg?
"Leczenie opiera się głównie na stylu życia: ruch, dieta przeciwzapalna, kompresja i drenaż" - pisze autorka. Oczywiście, zanim zaczniemy działać na własną rękę, warto zgłosić się do lekarza i potwierdzić diagnozę. Specjalista pomoże dobrać odpowiednie kroki, by choroba stała się bardziej znośna. Często zmagacie się z obrzękami nóg? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
Idź do oryginalnego materiału