Masz 14 dni na zapłatę. Zapomnisz — 93 tys. zł kary

Skrót PCC dotyczy podatku od czynności cywilnoprawnych. Są to m.in. umowy sprzedaży, darowizny czy pożyczki. Prawo stanowi również, kto jest zobowiązany do zapłaty daniny. Na przykład w przypadku sprzedaży jest to osoba kupująca, darowizny — obdarowany, a pożyczki — pożyczkobiorca. We wszystkich tych przypadkach obowiązek podatkowy powstaje w momencie podpisania umowy, a czas na zapłacenie podatku wynosi 14 dni. Wysokość podatku należy samemu ustalić na podstawie tego, jaka to jest umowa. Wynosi on od 0,1 proc. do 6 proc. wartości przedmiotu opodatkowania.

Sprawdź również: Ci seniorzy nie muszą płacić za śmieci. Sprawdź, czy też do nich należysz

Podatek PCC nie dotyczy czynności, które nie są objęte podatkiem VAT. Z tego względu kupno mieszkania od dewelopera czy też samochodu w salonie, nie jest objęte obowiązkiem podatkowym.

Jeśli nie dotrzymamy 14-dniowego terminu zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych, Urząd Skarbowy może nałożyć na nas karę. Jej wymiar jest powiązany z minimalnym wynagrodzeniem za pracę. Przypomnijmy, iż od 1 stycznia 2025 roku najniższa krajowa wynosi 4666 zł brutto. Kara za brak zapłaty podatku PCC w terminie wynosi od 10 proc. minimalnego wynagrodzenia do choćby 20-krotności. Oznacza to, iż najniższy wymiar kary w 2025 roku może wynieść 466 zł, a najwyższy — aż 93 320 zł. Podatek od czynności cywilnoprawnych można zapłacić zarówno przez internet, jak i w Urzędzie Skarbowym.