Marylin Monroe nazywała go "generałem". Zniszczyło ją dwóch potężnych braci

noizz.pl 8 godzin temu
"Generał", jak o nim mówiła, zawsze odbierał jej telefony, bez względu na to, jak bardzo był zajęty. Wymykał się na wycieczki do Los Angeles, zabierał ją na wieczorne spacery po plaży, tylko we dwoje. Poprosił ją, by zadzwoniła do...
Idź do oryginalnego materiału