Marta Lech-Maciejewska powiedziała synom o nowotworze. "Musiałam wytłumaczyć, dlaczego nie umrę"

plejada.pl 19 godzin temu
Zdjęcie: Marta Lech-Maciejewska


— Usiedliśmy przy stole w naszej kuchni. Byłam przygotowana i wiedziałam, co chcę powiedzieć. Zaczęłam najmilej, jak potrafiłam i... zacisnęło mi się gardło — opowiada Marta Lech-Maciejewska w rozmowie z Plejadą. Prezenterka w mediach społecznościowych dzieli się swoją batalią z nowotworem. W wywiadzie zdradza, jak o chorobie powiedziała synom. Nie była to łatwa rozmowa.
Idź do oryginalnego materiału