Marianna Schreiber spędziła tydzień w Chorwacji wraz córką Patrycją. Na Instagramie chętnie chwaliła się zdjęciami i nagraniami, a przy okazji ujawniła, ile kosztowała ją ta wyprawa. Za willę z basenem oraz podróż w obie strony zapłaciła łącznie ponad dziesięć tysięcy złotych. Najwyraźniej jednak zostawiła trochę oszczędności na wyprzedaże. Od razu po powrocie ruszyła bowiem na łowy do galerii.
REKLAMA
Zobacz wideo Schreiber przeszła przemianę od "Top Model". Gojdź mówi wprost
Marianna Schreiber na zakupach. Tyle wydała na ciuchy
Marianna Schreiber nie byłaby sobą, gdyby nie zrelacjonowała wizyty w popularnej warszawskiej galerii na Instagramie. Postanowiła pokazać fanom, iż odwiedziła jeden ze sklepów i pochwaliła się zakupami. Zaopatrzyła się w całą siatkę ubrań dzięki okazyjnym cenom. Od razu odniosła się też do zarzutów internautów, którzy uważają, iż czasem "wygląda tandetnie".
- Często pytacie, skąd mam moje mega fajne ciuchy, w których próbuję wyglądać "old money", a mi nie wychodzi, no to właśnie stąd. Jaram się tym, iż mogę za mniej niż 100 zł czy 50 zł kupić sobie fajne spodnie albo cały komplet za 100-150 zł. Uważam, iż to nie jest żadna ujma na honorze, wręcz przeciwnie - może wyglądam tandetnie czasem, jak to wy mówicie, ale przynajmniej sporo sobie oszczędzam, a dobrze się w tym czuję. Chyba tylko to się liczy - podkreśliła Marianna Schreiber na InstaStories.
Marianna Schreiber eksperymentuje ze stylem. Potrzebuje pomocy?
Marianna Schreiber chętnie pokazuje swoje stylizacje na Instagramie, tym samym narażając się na krytykę. Ostatnio postanowiła nieco zmienić swój styl i próbuje wybierać bardziej eleganckie ubrania. Dlatego też pokazała się fanom w jasnym garniturze. Do tego dobrała czarną koszulę, która nie przypadła jednak fanom do gustu. "Garnitur ok, ale nie taka koszula do tego. Skoro chcesz zmienić styl (bogom niech będą dzięki), to zatrudnij na początek stylistkę..." - wypaliła jedna z obserwatorek. "Garnitur super, ale nad koszulą bym się zastanowiła" - dodała inna. Nie zabrakło jednak również internautów, którzy docenili starania Marianny. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.