— Przez to, iż jestem teraz sama, czuję, iż rodzą się na mój temat różne fikcje — głównie w przestrzeni wirtualnej. Jakieś dziwne dążenie, żeby koniecznie mi kogoś przykleić. Jakby to mężczyzna nas — kobiety definiował. Myślę, iż naprawdę fajnie dać ludziom żyć, jak chcą — wyznała Onetowi Maria Dębska, gdy promowała "Kiedy ślub?". Dzisiaj premierę ma "Śleboda", w której gra główną rolę. Jeszcze jako studentka zyskała popularność, dziś należy do najpopularniejszych młodych aktorek.