Małpa złodziejaszek? Zabrała telefon turystce i zostawiła niespodziankę. "O mój Boże"

kobieta.gazeta.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: tiktok.com/@justinefortemps


Turystka z Francji doświadczyła nietypowej sytuacji z małpą, którą spotkała podczas pobytu w Tajlandii. Takiego obrotu spraw z pewnością się nie spodziewała. Na szczęście mogła liczyć na pomoc miejscowych.
Francuzka Justine Fortemps 28 lutego udostępniła na platformie TikTok nagranie, które zatytułowała "Monkey Hill Attack". Film przedstawiający jej przygodę podczas wakacji w Tajlandii gwałtownie zdobył popularność i zainteresowanie internautów. Incydent miał miejsce na wzgórzu Khao Toh Sae w dzielnicy Ratsada na Phuket, znanym jako Monkey Hill. To chętnie odwiedzane przez turystów miejsce słynie z zachwycających widoków o zachodzie słońca oraz dużej liczebności małp i wiewiórek, które swobodnie się tam przemieszczają.


REKLAMA


Zobacz wideo Radosław Majdan o Eternal Glory. "Tam nie było patologii" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Małpa wyrządziła psikusa turystce w Tajlandii. Zaczęła robić sobie zdjęcia
Podczas spaceru po Phuket psotna małpa porwała telefon francuskiej turystce. Na nagraniu widać, jak zwierzę wyrwało telefon oszołomionej, ale niemogącej powstrzymać śmiechu kobiecie, po czym z zainteresowaniem przyglądało się urządzeniu, zerkając na właścicielkę.


W końcu uciekło na drzewo, zabierając ze sobą zdobycz. Na pomoc ruszyli miejscowi, którzy gwałtownie zorganizowali akcję odzyskania telefonu. Ku zaskoczeniu wszystkich, małpa zrobiła sobie choćby selfie oraz sfilmowała okolicę, co widać we fragmentach nagrania.


Nagranie hitem sieci. Internauci komentują w humorystyczny sposób
Film z udziałem małpy gwałtownie podbił TikToka. W sekcji komentarzy nie brakuje żartów.


O mój Boże.


W momencie, gdy odzyskałaś telefon, małpa założyła już konto na Facebooku.


W tym przypadku przygoda Francuzki skończyła się śmiechem i bez uszczerbku na zdrowiu, jednak nie zawsze spotkanie z tymi zwierzętami ma taki finał. Jak podaje portal thai.news. jakiś czas temu szwedzki turysta w świątyni Phra Prang Sam Yot w Lop Buri został ugryziony przez małpę i potrzebował pomocy medycznej. Warto więc zawsze zachować ostrożność podczas spotkań z dzikimi zwierzętami.


Co sądzisz o tej historii z małpą kradnącą telefon turystki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału