Przed rozpoczęciem podróży powinniśmy wiedzieć, iż paszport musi działać bez zarzutu. Linie lotnicze i służby graniczne patrzą nie tylko na widniejące na nim daty, ale także na stan, liczbę czystych stron oraz przepisy kraju docelowego dotyczące minimalnej ważności (często wymagane są dodatkowe miesiące po powrocie). Niewielkie uszkodzenie, ślad po zalaniu i rozwarstwienie laminatu mogą wystarczyć, by odmówić wejścia na pokład. Do tego dochodzi różna praktyka państw: jedne akceptują dokumenty tymczasowe, inne całkowicie je wykluczają. Warto więc wiedzieć, gdzie leżą granice ryzyka, dosłownie i w przenośni.
REKLAMA
Zobacz wideo Na świecie są tylko cztery kolory paszportów. Dlaczego?
Co oznacza brak miejsca w paszporcie? Liczy się każda wolna strona
Brak wolnych stron to nie drobiazg, ale powód do odmowy odprawy i wjazdu. W wielu krajach służby wymagają co najmniej dwóch czystych i sąsiadujących ze sobą stron wizowych przeznaczonych wyłącznie na pieczątki i wklejki. Przykładem jest Republika Południowej Afryki, która odmawia wjazdu, jeżeli ich brakuje. Podobne, a choćby surowsze wymogi (nawet trzy strony) obowiązują m.in. w Botswanie i Zambii. Takie zasady znajdziemy również w Namibii i Kenii, gdzie funkcjonariusze bardzo rygorystycznie podchodzą do kwestii wiz.
W Stanach Zjednoczonych co prawda wystarczą dwie wolne strony, ale warto pamiętać, iż brak miejsca może skutkować problemami już podczas odprawy w Europie. Podobnie jest w Indiach, Chinach i Brazylii Co istotne, funkcjonariusze nie zawsze stemplują strony po kolei, przez co puste miejsca mogą być "rozsiane" po paszporcie i w praktyce niewystarczające. Polski paszport ma 40 kart na wizy i stemple, dlatego gdy zbliżasz się do końca, najlepiej zawczasu wymienić dokument, aby uniknąć kłopotów w trakcie podróży.
Polski paszportDmytro Chernykov/Istock.com
Czy można się odprawić i nie polecieć? Niestety tak - bilet nie gwarantuje startu
Odmowa wejścia na pokład może spotkać choćby osoby posiadające istotny paszport, jeżeli dokument jest w złym stanie lub nie spełnia wymagań kraju docelowego. Naderwane strony, rozklejony grzbiet, pęknięty laminat, zalania lub nieczytelne dane sprawiają, iż służby graniczne uznają go za nieważny. Równie istotna jest kwestia terminów - wiele państw wymaga, aby dokument był istotny jeszcze co najmniej 3 miesiące po planowanym powrocie, a poza Europą często obowiązuje zasada sześciu miesięcy liczonych od dnia wjazdu. Trudności mogą mieć również osoby podróżujące z paszportem tymczasowym, który nie wszędzie jest akceptowany, oraz ci, u których dane w dokumencie nie zgadzają się z informacjami w bilecie lub wizie. Czy przed podróżą sprawdzasz, ile wolnych stron zostało w paszporcie? Zapraszamy do udziału w sondzie i do komentowania.