Maleńki kraj uwielbiany przez Polaków. Jedź tam jeszcze przed wakacjami

natemat.pl 3 godzin temu
Sezon wakacyjny właśnie się zaczyna. Już od maja z każdym kolejnym tygodniem liczba turystów w wielu krajach będzie rosła wręcz lawinowo. Warto wykorzystać ten okres, żeby zwiedzać w niższych cenach i jeszcze bez tłumów. Idealnym miejscem na urlop przed sezonem będzie Malta.


Podczas gdy w Polsce z niecierpliwością wyczekujemy poprawy pogody, w basenie Morza Śródziemnego zaczyna się nie tylko sezon na zwiedzanie, ale i plażowanie. Na Malcie, wyspie, którą pokochali Polacy, są aktualnie 23 st. C i nie ma jeszcze tłumów turystów, które przeszkadzałyby wam w odkrywaniu tego wyjątkowego zakątka Europy.

Na Maltę samoloty z Polski latają jeden za drugim


Malta to prawdziwy fenomen ostatnich lat jeżeli chodzi o polskich turystów. Widać to najlepiej w statystykach. Jeszcze w styczniu byliśmy tam najliczniejszą nacją, co zdarzyło się po raz pierwszy w historii. Natomiast w marcu byliśmy trzecią siłą tamtejszej turystyki.

W trzecim miesiącu roku uroki Malty odkrywało 33 045 turystów z Polski. Wyprzedzili nas jedynie Włosi (38 526 podróżnych) i Brytyjczycy (56 963 turystów). Polacy na wyspach wchodzących w skład archipelagu maltańskiego spędzili 161 989 nocy, co daje średnio blisko 5 nocy na osobę.

Widać zatem, iż nie jest to dla nas kierunek na klasyczny city break. Wolimy zostać nam na dłużej, żeby odkrywać wszystkie uroki i zakamarki Malty. A tych jest naprawdę wiele. Moim zdaniem jest to idealne miejsce na pierwszy samodzielny wyjazd za granicę, ale i wypad w poszukiwaniu oderwania od szarej codzienności.

Zwiedzanie Malty to czysta przyjemność. Każdy znajdzie tam coś dla siebie


Nie każdy wie, iż to właśnie na Malcie można podziwiać najstarsze świątynie świata. Tutejsze megalityczne budowle powstały choćby przed egipskimi piramidami. o ile wolicie doświadczać nieco nowszej historii, przespaceruje się średniowiecznymi uliczkami Mdiny, gdzie o poranku usłyszycie szum wiatru rozbijającego się o ściany labiryntu budynków, ale i stukot kopyt na kamiennych uliczkach.

Turystycznymi miejscami z pewnością będą Valletta znana z kolorowych balkonów, ale i wioska Marsaxlokk, w której sfotografujecie dziesiątki rybackich łódek unoszących się na wodzie. o ile jednak szukacie ucieczki od zgiełku, jak najprędzej wsiądźcie na prom płynący na Gozo.

Druga co do wielkości wyspa archipelagu to idealne miejsce na długie wędrówki, podczas których waszym jedynym towarzyszem może być szum fal rozbijających się o wysokie klify. Zamiast wędrować, możecie tam także się wspinać, albo wsiąść do kajaka.

Jednak niezależnie, jaką formę aktywności wybierzecie, na Gozo będziecie mogli odpocząć od trudów dnia codziennego. A przecież to jest jednym z ważniejszych powodów, dla których podróżujemy.

Idź do oryginalnego materiału