Małe, lokalne sklepiki znalazły się w trudnym położeniu. Wielki kryzys spożywczaków spowodowały drastyczne podwyżki i ogromna ekspansja supermarketów.
Lokalne sklepiki to nie tylko miejsce dokonywania zakupów, ale często także istotny element na mapie lokalnej społeczności. Kojarzą się nam głównie z ekspedientkami, które doskonale znają swoich klientów i znajdują czasem chwilę na pogawędkę. Niestety, ich liczba z roku na rok gwałtowanie spada.
Małe sklepiki masowo upadają
Liczba sklepów w Polsce spada od lat. Jeszcze w 2008 r. było ich ok. 460 tysięcy, teraz to już niemal 90 tysięcy mniej – wynika z najnowszych danych wywiadowni Dun&Bradstreet, przygotowanych dla „Rzeczpospolitej”. Miejsca lokalnych spożywczaków zajmują znane sieci supermarketów.
Przez rok z polskiego rynku zniknęło blisko 4 tys. sklepów. W kolejnych miesiącach może być jeszcze gorzej. W 2022 r. nieco ponad 9,5 tys. sklepów zawiesiło też działalność, co w skali roku oznacza wzrost liczby takich placówek o 72 proc.
– mówi Tomasz Starzyk, rzecznik firmy Dun&Bradstreet
Trend dotyczy wszystkich rodzajów sklepów, jednak to spożywcze znikają najszybciej. Znacząco wpłynęły na to podwyżki cen prądu i gazu, które przełożyły się na gwałtowny wzrost kosztów utrzymania lokali. Przez pandemię, lockdown i wysoką inflację spadł również popyt- teraz najważniejsza jest dla konsumenta cena, a przy supermarketowych promocjach niestety lokalne sklepiki nie mają szans.
„Trwamy dzięki wiernym klientom”
Funkcjonujące do tej pory lokalne sklepiki swoją obecność na rynku zawdzięczają stałym klientom. Przychodzący od lat ludzie, związani często emocjonalnie ze sklepem, pozwalają utrzymać się na powierzchni. Duże dyskonty narzucają niesłychanie trudne warunki konkurencji.
Wolę odwiedzić sklepik pod blokiem, w szczególności, gdy mam tylko kilka rzeczy do kupienia. Nie czuję się wtedy tak bezosobowo – ktoś tam się uśmiechnie, pani za ladą podpyta, jak tam się czują dzieci. Niestety, supermarkety mają jedną rzecz „super” i są to ceny. Warto jednak wspierać lokalnych przedsiębiorców, w miarę swoich możliwości
– opowiada p. Malwina, klientka małego sklepu na warszawskiej Pradze
Pod koniec ubiegłego roku Lidl uruchomił sześć nowych sklepów, w sumie ma ich teraz 900. Biedronka w grudniu otworzyła kolejne 24 sklepy- w całej Polsce ma już ich ponad 3,3 tysiąca.
Przepis na kwadraciki z ciasta francuskiego znajdziesz na naszym kanale YouTube