Spływ kajakowy Łyną – co może zaskoczyć?
Łyna jest największą rzeką Warmii i jest przy tym tak różnorodna, iż potrafi zaskoczyć nie tylko przyjezdnych, ale też miejscowych, którym wydaje się, iż znają ją doskonale. Oczywiście wraz z biegiem wielkość rzeki i nurt przybierają na sile, ale nie zmienia to faktu, iż zarówno w pobliżu źródeł jak i w końcowym odcinku jest interesująca i spływ nią to przyjemność. Tym bardziej, iż Łyna nie należy do najbardziej popularnych, kajakowych rzek na Warmii i Mazurach, przez co jest idealna dla osób szukających „sam na sam z naturą”.
Łyna jest największą rzeką Warmii, ale jej źródła znajdują się na Mazurach. Wypływa z polodowcowych piasków na południe od wsi Łyna w Rezerwacie Źródła Rzeki Łyny, koło Nidzicy. Ma 264 km, z czego 190 km znajduje się po stronie polskiej, a ostatni odcinek po stronie rosyjskiej, w obwodzie królewieckim płynie jako Ława. Tam też wpada do Pregoły.
Łyna odegrała istotną rolę w historii Warmii. A to dlatego, iż wzdłuż jej brzegów budowano średniowieczne grody i zamki krzyżackie. W Olsztynie nad Łyną umiejscowiony został Zamek Kapituły Warmińskie, gdzie mieszkał i pracował m.in. Mikołaj Kopernik. W Lidzbarku Warmińskim z kolei, w rozwidleniu Łyny i Symsarny zlokalizowany został Zamek Biskupów Warmińskim.
Co interesujące i ważne z punktu widzenia osób planujących spływ Łyną, jest fakt, iż to coraz rzadszy w Europie przypadek nieuregulowanej tak dużej rzeki. Przez co możemy na całym jej przebiegu obserwować naturalne procesy meandrowania i tworzenia się starorzeczy.
Warto też wiedzieć, iż Łyna przepływa przez cztery miasta, w tym Dobre Miasto, Lidzbark Warmiński i Bartoszyce. Na początku dopływa do największego z nich – Olsztyna.
Mapa Łyna – ważne miejsca na trasie spływu kajakowego od Brzeźna Łyńskiego do Lidzbarka Warmińskiego
Łyna – spływ kajakowy w okolicach Brzeźna Łyńskiego
Każdemu komu wydaje się, iż zna dobrze tę rzekę Łyna na jej mazurskim odcinku będzie wielkim zaskoczeniem. Gorąco polecamy spływ w tych okolicach szczególnie o wschodzie lub zachodzie słońca.
Takiego koncertu na wiele ptasich głosów jeszcze nie słyszeliśmy. To zdecydowanie raj dla obserwatorów ptaków i osób, które umieją rozróżniać ich głosy.
Żeby posłuchać takiego koncertu, musieliśmy wstać w zasadzie w nocy, żeby na odbiór kajaków umówić się w Brzeźnie Łyńskim, na plaży, koło mostu na Łynie.
Stąd popłynęliśmy w stronę jeziora Morze. Nie ma co się w tym momencie spieszyć, bo właśnie na tym odcinku jest szczególnie dużo ptaków i warto rozglądać się uważnie w ich poszukiwaniu.
Przy okazji warto również ostrożniej poruszać się kajakiem, bo na tym odcinku Łyna jest zwałkowa, ale z wyrąbanymi przejściami, które nie sprawiają większego problemu z przepłynięciem.
Na jeziorze Morze, które morza zdecydowanie nie przypomina, jest niewielkie i bardzo płytkie, można poczekać na wschód słońca. jeżeli poszczęści Wam się lub dobrze zaplanujecie termin można obserwować piękny wschód słońca na wodzie.
Na tym odcinku Łyna jest bardzo spokojna, momentami wręcz jak jezioro, a nie rzeka. Przy ujściu z jeziora Morze notowaliśmy momentami 20 centymetrów głębokości.
Gdzie wypożyczyć kajak na spływ kajakowy w Brzeźnie Łyńskim?
Na mazurski odcinek spływu kajakowego Łyną, a także rzeką Marózką, która wpada tutaj do Łyny warto skorzystać z kajaków z wypożyczalni KAJAKI OLSZTYNEK.
- Czas spływu: około 2-3 godzin.
Zobacz film Łyna – kajakiem przez Warmię
Spływ Łyną w kierunku Olsztyna
Drugą opcją jest spływ Łyną z Brzeźna Łyńskiego w kierunku największego i bardzo ładnie wkomponowanego w warmińskie lasy jeziora Łańskiego.
Po drodze miniecie niezwykle malowniczy, drewniany mostek na Łynie, przez jednych nazywany mostkiem w Ząbiu, a przez innych mostem w Kurkach. Co nie zmienia faktu, iż biegnie tędy trasa Łynostrady – urokliwej trasy rowerowej, która towarzyszy Łynie przez większość jej biegu i ma w tej chwili około 116 km długości.
Tu ucięliśmy sobie pogawędkę z miłym Warmiakiem, który wyprowadzał krowy na pole i opowiadał o swojej pracy na rzecz utrzymania mostka w dobrym stanie, licząc na to, iż pomoże w tym samorząd lub operator Łynostrady, bo w końcu mostek służy nie tylko okolicznym mieszkańcom, a jest także częścią szlaku rowerowego.
Początek spływu Łyną przez Warmię
W tym miejscu opuścicie Mazury i wpłyniecie na Warmię. Tutaj też przed miejscowością Kurki do Łyny wpada inna urocza rzeka jaką Marózką i którą również warto bliżej poznać.
Nie polecamy natomiast dalszego spływu Łyną przez Rezerwat Las Warmiński. Po pierwsze nie jest łatwo uzyskać pozwolenie. A jeżeli ktoś chce zrobić to bez niego to może się liczyć z karami ponieważ odcinek jest monitorowany. Po drugie na tym odcinku w rzece znajdują się rzadkie, chronione gatunki roślin jak lobelia jeziorna i poryblin jeziorny, ważne dla rozrodu ryb. Niestety choćby najbardziej ostrożni kajakarze są w stanie je zniszczyć.
Piękny jest natomiast odcinek tuż za Rezerwatem Las Warmiński, od wsi Ruś do Olsztyna, który zdecydowanie bardziej rekomendujemy.
Ten odcinek również warto zrobić z wypożyczalnią Kajaki Olsztynek.
- Czas spływu z Brzeźna Łyńskiego do j. Łańskiego – około 4-5 godzin.
- Czas spływu z Rusi do Olsztyna – 3-4 godziny
Łyna – spływ kajakowy w Olsztynie
Spływ kajakiem przez osiedle Brzeziny
Spływ Łyną w Olsztynie to perełka dla zabieganych lub osób, które spędzają w stolicy Warmii i Mazur weekend i nie mają czasu w dłuższe wypady poza miasto. Zaczyna się koło mostka na osiedlu Brzeziny, gdzie jest bardzo dogodne miejsce do wodowania kajaków. Co Was tu zaskoczy?
To, iż płynąc przez miasto zupełnie tego nie poczujecie. Ten odcinek jest daleko od wszelkich dróg. Płynie obok dawnego, wysuszonego jeziora Płociduga (które ma także inną mniej parlamentarną nazwę – Płocidupa ). Wokół są drzewa trzciny i ptaki.
Kajakiem przez osiedle Mleczna i Park Centralny
Dalej jest osiedle Mleczna, gdzie Łyna wycięła sobie niewielką dolinkę. Po prawej widoczne są ogrody działkowe, a po lewej biegnie uroczy trakt spacerowy i miejski odcinek Łynostrady. To piękny szlak trekkingowo-rowerowy, o którym zrobiliśmy film na Youtube.
Niebawem podrzucimy tu też tekst o tym szlaku.
Tutaj przepływamy obok starego i naprawdę interesującego Szpitala Miejskiego i wpływamy pod mostami do Parku Centralnego. jeżeli ktoś ma życzenie może się tu zatrzymać przy licznych stopniach, które zbudowano obok kładek nad Łyną w celach wypoczynkowych.
W Parku Centralnym jest też wygodna przystań kajakowa, dobra na postój. Obok niej znajduje się fontanna symbolizująca układ planetarny, która ma być nawiązaniem do obecności w Olsztynie słynnego astronoma.
Gdy skończycie spływ to warto wrócić do znajdującego się po drugiej stronie rzeki Muzeum Nowoczesności. Jest ono umiejscowione w zabytkowym Tartaku Raphaelsohnów.
Kajakiem przez Stare Miasto
Z Parku Centralnego wypłyniecie pod mostem na Pieniężnego Łyną wzdłuż Starego Miasta. Najlepiej widoczna z tej perspektywy jest Katedra św. Jakuba, która góruje nad miastem.
Łyna wije się tu na tyłach zabytkowych kamienic, część z nich w zabudowie szachulcowej. Jedna z najstarszych pochodzi z XV wieku.
Dalej wpływa przez Park Podzamcze obok Zamku w Olsztynie, który należał do Kapituły Warmińskiej. Był on m.in. administrowany przez Mikołaja Kopernika. Tutaj kończy się więc miejski odcinek spływu więc jeżeli nie planujecie niczego więcej polecamy odwiedzić zamek. Tym bardziej, iż znajdziecie w jej krużgankach jedyny na świecie ocalały instrument astronomiczny Kopernika. Służył on do wyznaczania równonocy wiosennej i jesiennej.
Spływ Kajakowy Łyną przez Las Miejski w Olsztynie do elektrowni wodnej Łyna
Ostatnie miejski odcinek spływu Łyną biegnie od Browaru Warmia, tuż obok olsztyńskiego zamku. jeżeli kontynuujecie spływ miejskim odcinkiem jest tu przenoska ponieważ na Łynie jest tu stopień wodny. Niegdyś piętrzył wodę wykorzystywaną w dawnym młynie.
Dalej popłyniecie po wiaduktami kolejowymi z czasów pruskich, które mają ponad 100 lat historii.
Więcej o tym odcinku Łyny pisaliśmy w tekście:
W Olsztynie polecamy skorzystać z wypożyczalni Kajaków Ryś.
- Czas trwania spływu od zamku w Olsztynie do elektrowni wodnej Łyna – około 2 godz.
Spływ kajakowy Łyną od Olsztyna do Dobrego Miasta
Za elektrownią wodną Łyna płynie dość szeroko, momentami przypomina wielkością jeziora i przez jedno duże jezioro – Mosąg przepływa. Na tym odcinku znajdują się dwie interesujące przystanie kajakowe.
Jedna z nich, naszym zdaniem najładniejsza i najładniej położona we wsi Brąswałd tuż za elektrownią wodną Brąswałd. Jest tu pole namiotowe, miejsce do parkowania kamperów, toalety. Słowem wszystko czego potrzeba na dłuższe wyprawy kajakiem, albo jak kto woli kamperem.
Kolejna przystań znajduje się w Cerkiewniku. Jest tam miejsce do suszenia kajaków, wiaty i toalety. Na odcinku od Brąswałdu do Dobrego Miasta Łyna przepięknie meandruje. Naszym zdaniem jest to jeden z piękniejszych odcinków na Warmii do pływania Łyną.
Ten odcinek spływu można zakończyć na przystani kajakowej obok kolegiaty w Dobrym Mieście. Co interesujące przed Dobrym Miastem, pojawia się lewobrzeżna odnoga Łyny – zwana Małą Łyną. Wpada ona ponownie do niej przy wylocie w kierunku Lidzbarka Warmińskiego.
Na tym odcinku korzystaliśmy z kajaków wypożyczalni Mazury PTTK.
- spływ od elektrowni do przystani Brąswałd – około 3 do 4 godzin,
- czas spływu od elektrowni Łyna do przystani Cerkiewnik – około 5 godzin,
- spływ od elektrowni Łyna do Dobrego Miasta – około 10 godzin,
Po wyjściu z kajaka na przystani warto zobaczyć kolegiatę, która jest najcenniejszym zabytkiem Dobrego Miasta. Szczególną uwagę zwracają zdobienia wewnątrz kościoła.
A po wszystkim wybrać się do cukierni Maziuk na najlepsze lody w okolicy. Mają tutaj też dobrą kawę i świetne ciasto, gdyby ktoś nie gustował w lodach rzemieślniczych.
Spływ Łyną z Dobrego Miasta do Lidzbarka Warmińskiego
Spływ Łyną z Dobrego Miasta do Lidzbarka Warmińskiego to jeden z bardziej pokręconych odcinków Łyny jakie można obserwować na Warmii. Tutaj można spotkać największą liczbę starorzeczy.
Tutaj również Łyna jest dużo większa, głębsza i ma bystrzejszy nurt. Przez co my nazywamy ten odcinek – spływem dla leniwych, bo nie trzeba mocno popracować wiosłami.
W Smolajnach traficie na pierwszą za Dobrym Miastem przystań kajakową. Są w niej zadaszone wiaty i niewielkie pole namiotowe.
Podpowiadamy, iż około 300 metrów z tego miejsca znajduje się Pałac Biskupi, jako, iż Warmia była dawniej księstwem kościelnym. Warto go zobaczyć, bo prezentuje się naprawdę ciekawie.
Płynąc ze Smolajn przez okoliczne lasy zwróćcie uwagę na zacienione brzegi Łyny. Tutaj można czasem spotkać zimorodki, chociaż nam się nie udało. Rzeka ma sporo powalonych, ale i poprzecinanych drzew. Dzięki temu nie ma potrzeby przenoszenia kajaka.
Największa liczba przystani pojawia się na odcinku od granic Lidzbarka Warmińskiego, aż do zamku.
Pierwsza znajduje się przed granicami miasta. Druga na końcu Parku, w okolicach kościoła św. Piotra i Pawła. A ostatnia przed zamkiem biskupów warmińskim.
Gdy skończycie tutaj spływ gorąco polecamy wybrać się na jego zwiedzanie, ponieważ to najcenniejszy gotycki zabytek w Polsce. Prawie nienaruszony przetrwał wojnę dzięki czemu dziś można podziwiać oryginalne gotyckie mury i sklepienia.
Polecamy zresztą odwiedzenie nie tylko samego zamku, ale i Lidzbarka Warmińskiego, który w ostatnich latach szczególnie wypiękniał.