Opcje były dwie. Albo Łukasz Żak zostanie przetransportowany do Polski samolotem albo przewieziony autem i przekazany na granicy. Zdecydowano się na tę drugą opcję. Chwilę przed południe został przekazany polskim służbom na przejściu granicznym Kołbaskowo-Pomellenx. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Miał zabić w nim ojca dwójki małych dzieci, a potem uciekł za granicę.