LOVELY PUMP UP KULTOWY TUSZ DO RZĘS ZWIĘKSZAJĄCY OBJĘTOŚĆ

joannaa-lifestyle.blogspot.com 1 rok temu


Tego tuszu chyba nie trzeba nikomu przedstawiać - widać go na wielu blogach już od dawna! Nie dziwię się, dlaczego ciągle pojawia się w postach typu "Ulubieńcy", "Nowości"... Mimo swojej zawrotnej ceny jest po prostu genialny :) Długo się wzbraniałam przed jego zakupem (w sumie nie wiem dlaczego?), ale w końcu się skusiłam i absolutnie nie żałuję, choćby mam już kolejny egzemplarz w zapasie oraz wersję wodoodporną. Mowa tutaj oczywiście o Lovely Pump Up tusz do rzęs zwiększający objętość i podkręcający. Zapraszam do dalszej części wpisu!


Tusz do rzęs Lovely Pump Up nada Twoim rzęsom maksymalną długość i niewiarygodną objętość.

Szczoteczka? Genialna! Silikonowa, sztywna, lekko wygięta. Bardzo dobrze rozczesuje rzęsy, a osoby, które śledzą mojego bloga od dawna, pewnie wiedzą już, iż na wiele szczoteczek w tej kwestii narzekam! Jest niewielkich rozmiarów, dzięki czemu dobrze dociera do każdej rzęsy i jest małe ryzyko ubrudzenia się ;) Producent obiecuje podkręcenie i wydłużenie - zgadzam się w zupełności, a od siebie dodam również, iż tusz także pogrubia, także wszystko w jednym :) Świetnie można tą szczoteczką "wyciągnąć" rzęsy w górę, żeby je podkręcić i wydłużyć, a odpowiednia szerokość rozstawienia ząbków powoduje, iż są rozdzielone i pogrubione - pokryte odpowiednią ilością tuszu. Ilość tuszu naniesiona przez szczoteczkę nie jest ani zbyt duża (więc nie trzeba się martwić o posklejanie i późniejszą konieczność wyczesywania), ani zbyt mała (więc nie trzeba nanosić pięciu warstw, żeby było cokolwiek widać, tak jak to czasem bywa).



Jeżeli chodzi o konsystencję - jest w porządku, tak naprawdę mogłam się nim malować od samego początku, ale standardowo odczekałam tydzień, aż bardziej zgęstnieje. 3 miesiące żywotności to nie jest zły wynik jak na tusz w takiej cenie. Nie osypuje się pod oczami (chyba iż podczas wyczesywania), jest dosyć trwały - trzyma się od rana do wieczora w naprawdę dobrym stanie, nie znika z rzęs. Ale mam jedno małe "ale" - chodzi mi o jego podatność na rozmazywanie, a ta jest spora. Minimalna ilość wody - na przykład lekka jesienna mżawka, dosłownie jedna łza, albo trochę potu i tusz się rozmazuje... Teraz, w okresie zmiennej i mokrej pogody, to dość niebezpieczna cecha.



Może niektóre z Was nie widzą w niej rewelacji, ale uwierzcie mi, jeżeli macie gęściejsze i dłuższe rzęsy to efekt będzie znacznie lepszy (bo ja nie mogę się pochwalić gęstością rzęs).

Według mnie jest to dobry produkt w dobrej cenie i polecam każdemu. Dostaniecie go online na Notino.pl



Serdecznie pozdrawiam:)

Idź do oryginalnego materiału