Nie jestem pewna, czy ktoś może zachwycać się czymś bardziej, niż ja tymi kadrami. Dawno nie było zdjęć typowych pod bloga – stylizacyjnych. Z Julią udało nam się spotkać po dłuższym czasie od pierwszej rozmowy odnośnie współpracy, nie wiem czy też to widzicie, ale moim zdaniem, warto było czekać. Te kolory, te światło, te ujęcia.. moda schodzi na drugi plan.
Żeby mimo wszystko zachować charakter postów, pochwalę się moimi ulubionymi spodniami. Wysoki stan, wygodne, woskowane, z rozszerzoną nogawką na dole, która jest dodatkowo rozcięta od wewnętrznej strony. W wersji eleganckiej? Proszę bardzo. Na imprezę, do klubu? Też strzał w 10. Ta oversizowa, męska marynarka jest już ze mną bardzo długo i myślę, iż posłuży jeszcze dłużej. Dla przykucia uwagi, do zestawu dodałam typową dla marki Weekday, koszulkę w plamy, tie-dye. Podsumowując: to jestem ja w 100%.
Zdjęcia wykonała niesamowicie miła i utalentowana Julia – TUTAJ link do jej profilu.
spodnie – stradivarius, marynarka – tiger of sweden, buty – adidas, koszulka – weekday