Latte, lunety i napięcie na granicy. Otworzyli kawiarnię z widokiem na izolowany świat Północy

gazeta.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: Fot. iStock, Philipp Berezhnoy


Kontrola pod okiem wojska, a potem filiżanka kawy. Brzmi nieprawdopodobnie, ale w Korei Południowej to możliwe. Starbucks otworzył kawiarnię w obserwatorium w pobliżu strefy zdemilitaryzowanej, gdzie klienci mogą spojrzeć na życie sąsiadów. Ta nietypowa lokalizacja przyciąga mieszkańców i turystów.
29 listopada Starbucks otworzył kawiarnię w obserwatorium Aegibong Peace Ecopark, zaledwie 1,4 km od granicy z Koreą Północną. To miejsce, położone w pobliżu strefy zdemilitaryzowanej oferuje niecodzienny widok na północnokoreańskie wioski, które można obserwować przez specjalne lunety.

REKLAMA







Zobacz wideo Pijesz ją codziennie rano, a czy wiesz jak powstaje? Odwiedziliśmy plantację kawy



Latte z widokiem na zamknięty świat. Nowa kawiarnia przy granicy dwóch Korei
Aby dostać się do tej niezwykłej kawiarni, klienci muszą przejść przez wojskowy punkt kontrolny. Niewielki lokal mieści jedynie kilkadziesiąt osób, ale ci, którym uda się zdobyć miejsce, mogą zobaczyć to, co dla większości pozostaje niedostępne. Obserwatorium jest położone na wzgórzu niedaleko miasta Gimpo w Korei Południowej. Z okien i tarasu można dostrzec góry Songaksan i propagandowe wioski w hrabstwie Kaephung, a dzięki lornetce widoczni są spacerujący ludzie. Kawiarnia jest częścią projektu zmieniającego wizerunek miejsca kojarzonego dotąd z napięciami politycznymi. To również możliwość dla turystów na zobaczenie niedostępnego państwa, bez konieczności kupowania kosztownych wycieczek.





Korea Północna Fot. flickr.com, GEOFF HENSON


Kiedy Starbucks wszedł do Korei Południowej? 25 lat serwowania kawy uwielbianej przez cały świat
Amerykańska firma zadebiutowała w Korei Południowej w 1999 roku, otwierając swoją pierwszą kawiarnię w tętniącym życiem Seulu. W tamtym czasie Koreańczycy podchodzili z rezerwą do zachodniej kultury picia kawy, preferując tradycyjne herbaty i lokalne napoje. Jednak globalny gigant gwałtownie zmienił te nawyki, wprowadzając mieszkańców w świat latte, frappuccino i kawowej kultury. Dziś w Korei Południowej działa ponad 1900 kawiarni Starbucksa, co czyni ją jednym z najważniejszych rynków marki w Azji.


Co się pije w Korei? Herbata, kawa i tradycyjne napoje na każdą okazję
Korea Południowa to kraj, w którym tradycja przeplata się z nowoczesnością – także w napojach. W miastach popularna stała się kawa, ale Koreańczycy uwielbiają też swoje tradycyjne herbaty, takie jak omija (herbata z pięciosmakowego owocu) czy ssanghwa (z korzeni i przypraw). Nie można zapomnieć o sikhae – ryżowym napoju fermentowanym, który jest częścią wielu rodzinnych uroczystości. Współczesne trendy, jak matcha latte czy napoje na bazie yuzu, świetnie wpisują się w różnorodność koreańskich gustów. Natomiast w Korei Północnej popularnym napojem jest herbata ziołowa, często przygotowywana z lokalnych składników, takich jak miłorząb japoński, korzenie żeń-szenia czy dzikie zioła. Alkohol ryżowy, jak soju czy makgeolli również pojawia się na stołach, choć w znacznie mniejszych ilościach niż na Południu. W codziennym życiu dominują prostsze wybory jak zwykła herbata, kawa instant i woda. Produkty importowane, takie jak soki czy napoje gazowane, są rzadkością i dostępne głównie dla elity. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, którą znajdziesz poniżej.



Zobacz też: To w te kraje Polacy najchętniej uciekają w święta i Nowy Rok. Na liście egzotyczne kraje
Idź do oryginalnego materiału