Kuchenne rewolucje 29: Kuchnia Na Górce w Zielonej Górze jak przebiegała rewolucja?

Magda Gessler odwiedziła w swojej rewolucyjnej karierze wiele miejsc. Tym razem o pomoc do znanej restauratorki zwróciła się właścicielka restauracji Kuchnia Na Górce w Zielonej Górze. Jak wyglądały zmiany w restauracji? Co o daniach powiedziała Magda Gessler?

^{fot. mat. prasowe / TVN Warner Bros Discovery/ Michał Bujanowicz}

Od kilku tygodni w telewizji śledzimy kolejne zmiany na kulinarnej mapie Polski. Po rewolucji w food tracku i karczmie stylizowanej na PRL, przyszedł czas na Kuchnię Na Górce w Zielonej Górze. Poznajcie streszczenie rewolucji!

Na początek warto zauważyć, iż Magda Gessler przyjechała do Zielonej Góry na zaproszenie pani Ewy, 28-letniej właścicielki restauracji Kuchnia Na Górce. Pomysł wydawał się prosty, a przy tym sprawdzony pani Ewa chciała zaproponować mieszkańcom miasta klasyczne dania kuchni polskiej w przystępnych cenach. Niestety, jej oferta nie spotkała się z przesadnym entuzjazmem zielonogórzan. Gości w restauracji brakowało, a właścicielce zarobione pieniądze ledwie starczały na pensje i produkty. To, w jak krytycznej sytuacji znajdowała się Kuchnia Na Górce świadczył choćby fakt, iż właścicielka restauracji nie był w stanie zamówić nowego szyldu dla swojego miejsca.

Siłą Kuchni Na Górce miał być także zespół restauracji. W miejsce swoje serce poza Ewą wkładała także jej mama, Danuta. Pani Danuta pomaga, jak może, jednak sama ma uwagi do szefa kuchni pracującego w restauracji. Na kuchni rządzi bowiem Dawid, który, choć zawodowo związany jest poniekąd z gastronomią jest piekarzem to jednak nigdy nie szkolił się na zawodowego kucharza. Ewie smakują dania proponowane przez Dawida, Danuta ma do nich zastrzeżenia. A jak smakowały Magdzie Gessler?