Książulo nie dał rady, ale ten człowiek zjadł najostrzejszą pizzę z „Jolanty” [WIDEO]

metropoliabydgoska.pl 2 dni temu

Bydgoska pizzeria Jolanta serwuje najostrzejszą pizzę w całej Polsce, co potwierdziła niedawna wizyta Książula i Wojka. Po niej lokal stał się oblegany przez klientów, a także amatorów piekielnych potraw. Wśród nich znalazł się śmiałek, który zjadł całą Petardę!

W czerwcu na kanale Książulo ukazały się trzy filmy z Bydgoszczy. Popularny twórca internetowy odwiedził lokal Mchicken (porównując go z KFC), restaurację Dzikowisko po Kuchennych Rewolucjach Magdy Gessler oraz pizzerię Jolanta. Lokal przy ulicy Jagiellońskiej (obok stacji Circle K i Mostu Uniwersyteckiego) jest znany z pizzy Bestia, czyli największej pizzy w Bydgoszczy (kwadrat 60 na 60, czyli 3600 cm) – mieliśmy okazję sprawdzić ją w ramach Międzynarodowego Dnia Pizzy.

Jolanta serwuje też Petardę – najostrzejszą pizzę w Polsce. Jak tłumaczył właściciel lokalu, ma ona piekielną moc dzięki autorskiemu sosowi składającego się z zredukowanej papryczki Carolina Reaper. Pokazał też profesorską wiedzę na temat ostrości. – Kapsaicyna to neurotoksyna – ostrzegał. Nie zachęcał do jedzenia tej pizzy i podkreślał, iż nie sprzedaje jej młodzieży i na dowóz. Ksiązulo i Wojek spróbowali Petardy i… polegli, co możecie zobaczyć TUTAJ.

Po wizycie jutuberów Jolanta jest oblegana przez tych, którzy chcą spróbować bestii oraz osób, które postnaowiły zmierzyć się z Petardą. Do tej pory żadnemu ze śmiałków nie udało się zjeść całej pizzy, co potwierdza, iż reakcja Książula i Wojka na zabójczo ostrą pizzę była realna. Znalazł się jednak jeden, który podołał wyzwaniu – to jutuber Czerwony Pingwin, który od dawna udostępnia filmiki z testowania ostrych potraw. Często odwiedza on miejsca, w których był Książulo i je te same, niezwykle ostre pozycje z menu. Topowy polski twórca na YouTube (w czerwcu jego filmy obejrzano 33 miliony razy) podkreślał, iż to właśnie Pingwin może dać radę spożyć Petardę.

I tak też się stało – jak podkreśla właściciel pizzerii, Czerwony Pingwin jako jedyny zjadł całą Petardę. – Dokonał tego dzięki wieloletniemu doświadczeniu, skutecznej strategii i determinacji. Gratulujemy. Przypominam, iż żaden challenge na jedzenie tej pizzy nie istnieje, a by chcieć spróbować powtórzyć wyczyn Czerwonego Pingwina, trzeba znać dobrze swój organizm i jego limity – dodaje. – Nieskromnie powiem, iż jakoś dałem radę to zjeść – powiedział na filmie Pingwin, chwaląc Jolantę za „mocny” przysmak.

Film Pingwina skomentował Książulo: – „Gratulacje” zjedzenia, chociaż nie wiem czy jest czego bo raczej nikomu nie poleciłbym jedzenia tej pizzy. Wspominając u siebie o osobie która może to zjeść miałem na myśli Ciebie i wiedziałem, iż ją wciągniesz – podkreślił, dodając jednak, iż już po zjedzeniu jutuber doznał nie kuchennych, a wielogodzinnych żołądkowych rewolucji. Nie zmienia to jednak faktu, iż Czerwony Pingwin podołał wyzwaniu, ale nie jest ono absolutnie skierowane dla wszystkich, bo moc Petardy jest zabójcza.

Idź do oryginalnego materiału