
Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, od dłuższego czasu zmagał się z problemami w swojej koalicji, protestami oraz postępowaniami sądowymi. Jednak wszystko to zmieniło się w jednej chwili, kiedy Izrael zaatakował Iran. Jak informuje CNN, Netanjahu „przeżył swój moment Churchilla” i teraz ma „właściwe karty” do gry politycznej.
Atak na Iran był bardzo udany, co odwróciło trend, który nie sprzyjał premierowi. Dwa dni przed atakiem, dwie skrajnie prawicowe partie groziły Netanjahu, iż opowiedzą się przeciw niemu podczas głosowania nad wotum zaufania. Jednak po ataku, wszystkie te problemy „zniknęły z pola widzenia”. Dwa nurty protestów, które od wielu miesięcy stanowiły utrapienie premiera, zostały przerwane, bo obowiązuje zakaz zgromadzeń.
Netanjahu nie musi też chwilowo zeznawać w toczących się przeciw niemu sprawach o korupcję, ponieważ rozprawy zostały zawieszone, a związane z nimi kwestie zniknęły z nagłówków gazet. Według CNN, Netanjahu doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jakie korzyści może wyciągnąć z dobrze przeprowadzonej operacji przeciw Iranowi.
Źródła wskazują, iż po ataku na Iran, opozycja zaczęła popierać premiera. Tym razem mamy „jedność prawie w całym Knesecie, z wyłączeniem partii arabskich, i mamy też zjednoczone społeczeństwo”. Faktem jest, iż obawa przed Teheranem towarzyszyła Netanjahu od bardzo dawna i zachęcał on do ataku na Iran na długo przed obecną operacją militarną.
Teraz wojna z Iranem nie tylko rozwiązuje wiele politycznych problemów premiera, ale też „w jego wieku ma on już o wiele mniej do stracenia w swej karierze politycznej”. Jak ocenia były ambasador USA w Izraelu Dan Shapiro, „znacznie łatwiej było mu zrezygnować z ostrożności, która go wcześniej powstrzymywała, zwłaszcza po to, by sięgnąć po cel, który zdefiniuje jego dokonania polityczne”.
Jednak szef Izraelskiego Instytutu Demokracji, Johanan Plesner, uważa, iż kampania przeciw Teheranowi może nie poprawić na długo sondażowych wyników premiera, który od dłuższego czasu ma niższe poparcie niż jego rywal Naftali Benet, były premier i przywódca partii Nowa Prawica. Sondaże wskazują też, iż Netanjahu ma nikłe szanse na zbudowanie koalicji ze swymi obecnymi partnerami w Knesecie.
Na dłuższą metę operacja wojskowa przeciw Iranowi może nie zagwarantować premierowi „politycznego zbawienia”, na które liczył. Jak ocenia Plesner, „kampania przeciw Teheranowi może nie poprawić na długo sondażowych wyników premiera”. W związku z tym, Netanjahu musi się liczyć z tym, iż jego polityczna przyszłość jest przez cały czas niepewna.
Według danych z lipca 2023 roku, poparcie dla Netanjahu wynosiło około 25%, podczas gdy jego rywal Naftali Benet miał około 30% poparcia. Sondaże wskazują również, iż około 60% Izraelczyków popiera operację wojskową przeciw Iranowi, podczas gdy około 30% jest przeciw.
W związku z tym, Netanjahu musi się liczyć z tym, iż jego polityczna kariera jest przez cały czas niepewna. Jak ocenia CNN, „Netanjahu przeżył swój moment Churchilla”, ale czy uda mu się utrzymać swoją pozycję w polityce izraelskiej, to już inna sprawa. Tylko czas pokaże, jak dalej potoczą się losy premiera i Izraela.