W nietypowy sposób zakończyła się ucieczka dziesięciu krów ze stada. Jedna z nich zbiegła do bloku mieszkalnego i weszła na trzecie piętro. Straż miejska natychmiast wkroczyła do akcji.
Niecodzienne zdarzenie, o którym poinformował dziennik "La Stampa", miało miejsce w gminie Limone Piemonte.
Dziesięć krów rasy piemonckiej uciekło podczas wyprowadzania zwierząt z zaparkowanej ciężarówki w czasie ich transportu na górskie pastwiska.
Uciekinierki wyruszyły przed siebie drogą krajową i dotarły na plac w centrum miasteczka. Odłączyła się od nich jedna z krów, która przeszła koło apteki i skręciła w kierunku bloku mieszkalnego. Następnie weszła po schodach na trzecie piętro nie spotykając po drodze żadnego z lokatorów.
Natychmiast straż miejska rozpoczęła operację wyłapywania zbiegów. Najwięcej kłopotu było ze zwierzęciem, które odwiedziło wspólnotę mieszkaniową i nie chciało jej opuścić. Sfotografowano ją, gdy stoi przed drzwiami mieszkania.
Funkcjonariusze sprowadzili krowę powoli po schodach.
Kiedy stado było już w komplecie, całe i zdrowe wyruszyło na pastwiska w wysokich górach. (PAP)