Kraina Tysiąca Stawów to region rozciągający się na północ od Budziszyna. Na jego krajobraz składają się nie tylko stawy, ale i wrzosowiska, podmokłe łąki oraz wydmowe lasy. Jest on niezwykle bogaty pod względem przyrodniczy. Spotkać tu można setki rzadkich gatunków roślin, a także zwierząt, wśród których króluje ptactwo. Krainę Tysiąca Stawów najłatwiej jest zwiedzać na rowerze. Wśród malowniczych stawów poprowadzono setki kilometrów tras rowerowych. Część z nich mieliśmy okazję przejechać i powiemy Wam, iż jesteśmy nimi zachwyceni!
Gdzie leży Kraina Tysiąca Stawów?
Kraina Tysiąca Stawów położona jest na Górnych Łużycach. Nazwę tą nadali, przybyli w ten region w VII wieku Słowianie. Widząc potężnych rozmiarów podmokły obszar, pokryty mokradłami i lasami nazwali go “luzice”, co oznacza teren bagienny. Region ten rozciąga się na północ od Budziszyna, który jest jego głównym miastem.
Z Polski najłatwiej jest się tutaj dostać, podążając autostradą A4. Po przekroczeniu polsko-niemieckiej granicy w Jędrzychowicach, wjeżdżamy na niemiecką autostradę “4”, którą po ok. 30 minutach docieramy do Budziszyna. Z tego miasta do Krainy Tysiąca Stawów dojedziemy lokalnymi drogami po kilkunastu minutach jazdy.
Rezerwat Biosfery UNESCO w Krainie Tysiąca Stawów
Stawy, które tworzą Krainę Tysiąca Stawów, są tworem ludzkim. Wykorzystując wyjątkowe walory tych terenów, już w średniowieczu postanowiono założyć tutaj pierwsze stawy hodowlane. Z czasem, gdy zaczęły one stanowić ważne źródło zarobków dla ówczesnych mieszkańców, ich ilość stale rosła. W XVIII wieku hodowla ryb była gałęzią przemysłu, która przynosiła największe dochody na całych Górnych Łużycach.
Dzisiaj Kraina Tysiąca Stawów jest obszarem charakteryzującym się bardzo dużą różnorodnością pod względem środowiskowym. Żyje tu wiele przedstawicieli rzadkich gatunków roślin i zwierząt. Z tego względu część tego regionu została objęta ochroną jako Rezerwat Biosfery UNESCO. Pozwala to na zachowanie naturalnego krajobrazu, przy jednoczesnym umożliwieniu dalszego prowadzenia hodowli ryb, a także uprawiania rolnictwa. Na obszarach rezerwatu biosferycznego dopuszczalna jest również turystyka, stąd znajduje się tutaj wiele ścieżek przyrodniczych.
Dom Tysiąca Stawów
Dom Tysiąca Stawów to nowoczesne centrum turystyczne znajdujące się w Rezerwacie Biosfery UNESCO, w miejscowości Wartha, ok. 15 kilometrów na północny-wschód od Budziszyna. Leży on tuż obok budynku Zarządu Rezerwatu Biosfery w zabudowanej z czterech stron zagrodzie. Od tego miejsca polecamy Wam rozpocząć swoją “przygodę” z Górnołużycką Krainą Wrzosowisk i Stawów.
Najpierw zostaniemy zaproszeni na film (również emitowany w języku polskim), z którego dowiemy się, dlaczego teren ten został objęty ochroną, na czym ona polega i na co możemy liczyć, decydując się na jego odkrycie. Po filmie będziemy mogli zwiedzić wystawę stałą. Na niej zobaczymy różnych przedstawicieli fauny i flory, których spotkamy, gdy wyruszymy w teren. Dowiemy się także, na czym polega gospodarka stawowa i jakie gatunki ryb są łowione w tutejszych stawach. Otrzymamy także lekcję ekologii, która powinna zaowocować w przyszłości w postaci racjonalnych zakupów. Na koniec będziemy mogli spojrzeć w oczy karpia znajdującego się w potężnym akwarium, a najmłodsi zostaną zaproszeni do strefy zabaw.
Co warto zobaczyć w Krainie Tysiąca Stawów?
Po wizycie w Domu Tysiąca Stawów koniecznie wyruszcie na Ścieżkę Przyrodniczą wiodącą wśród stawów pomiędzy Warthą, a Guttau. Czekają tu na Was wieże widokowe, platformy, a także niewielkie molo. Aby ułatwić zwiedzanie, znajdują się tutaj także tablice informacyjne, oraz lunety pozwalające z łatwością obserwować różne gatunki ptaków. Podziwiać tu możemy także łabędzie, kaczki, czaple, czy żurawie. Przy odrobinie szczęścia dostrzeżemy także orła bielika. Jego jednak najłatwiej jest zobaczyć, decydując się na przemierzanie, szlaku stricte mu poświęconemu (Szlak Orła Bielika). Nam udało się go dostrzec choćby kilka razy. Niestety nasz refleks fotografa nie pozostało na tyle wypracowany, by uchwycić go na zdjęciu.
Swym pięknem oczarowały nas również okolice Litschen, Kolbitz, oraz Lippitsch. Wsie te znajdują się w zachodniej części Rezerwaty Biosfery UNESCO. To, co spodobało się nam w tych okolicach, to wyjątkowa dzikość tych terenów. Przemierzając wśród stawów, mamy możliwość podziwiania niezliczonej liczby ptaków. My w kilku miejscach przysiadaliśmy nad brzegiem kolejnych zbiorników wodnych i jak zahipnotyzowani wpatrywaliśmy się w życie ptaków. Szczególne wrażenie zrobił na nas widok setek czapli, pośród których przemierzały pojedyncze bociany. W okolicach tych miejscowości udało nam się spotkać także borsuka, który swobodnie spacerował sobie po ścieżce rowerowej. Gdy tylko nas zauważył, schował się jednak w zaroślach. Aż głupio nam się zrobiło, gdy go spłoszyliśmy, w końcu to on był w swoim domu.
Bardzo malowniczymi terenami są również okolice Neudorf i Kreby we wschodniej części rezerwatu biosferycznego. Wśród licznych stawów poprowadzono tu mnóstwo ścieżek przyrodniczych, które są przeznaczone zarówno dla rowerzystów jak i turystów pieszych. Każda ze ścieżek jest oznakowana przez postać historyczną, która kształtowała ten region. W ten sposób możemy udać się na spacer z rybakiem, który opowie nam o hodowli karpia, podążyć za historią kuźni, czy wybrać się na wędrówkę śladami pejsażysty Heinricha Teodora Wehle. Nad stawami w okolicach Kreby również jest wyjątkowo cicho i spokojnie. Tutaj, na jednej ze ścieżek rowerowych spotkaliśmy parę żurawi. Z bliska są one naprawdę sporych rozmiarów! Przemierzając natomiast przez Daubaner Wald (Las Daubański) możemy natrafić na krajobraz wydmowy. Śródlądowe wydmy są tutaj rozmieszczone dość gęsto, co z jednej strony wzbudza zachwyt, a z drugiej niekoniecznie ułatwia jazdę rowerem.
Oprócz wyjątkowej przyrody Górnołużycka Kraina Stawów i Wrzosowisk kryje w sobie perełki architektury barokowej. Pałace w Milkel oraz Neuschwitz, to miejsca, które z pewnością zadowolą każdego miłośnika tego typu obiektów. Nas szczególnie urzekły przepiękne przypałacowe parki. Tosi natomiast najbardziej przypadła do gustu możliwość oglądania przeróżnych gatunków ptaków przy pałacu w Neuschwitz. Znajdują się tam klatki, m.in. z orłem oraz sowami, które zostały ranne na wolności i tutaj poczynione są starania, by im pomóc.
Ciekawymi terenami, które koniecznie należy odwiedzić, podczas pobytu w Krainie Tysiąca Stawów są dawne wyrobiska kaolinu. W jednym z nich, w okolicach wsi Caminau w miejscu dawnego kamieniołomu stworzono ścieżkę dydaktyczną. To, co nas zaciekawiło, to przygotowana “klasa” do prowadzenia lekcji oraz plac zabaw w środku lasu. Na wzniesieniu, przy kamieniołomie Caminau, warto także zajrzeć do ruin zamku. Dawne wyrobisko kaolinu można zobaczyć również w okolicach wsi Großdubrau. Jego nazwa to Blau Adria (czyli niebieski Adriatyk), co nawiązuje to wyjątkowej barwy, jaka woda przybiera w tym zbiorniku wodnym.
Kraina Tysiąca Stawów na rowerach
Kraina Tysiąca Stawów to idealne miejsce do tego, by przemierzać je na rowerach. Przez region prowadzą setki kilometrów oznakowanych tras rowerowych. Rezerwat Biosfery przecinają długie szlaki przeznaczone dla cyklistów jak Odra-Sprewa i Żabi Szlak Rowerowy. Na tych dwóch można spotkać nieco więcej cyklistów, ale jeżeli tylko zjedziemy na mniej uczęszczane ścieżki, to jest szansa, iż będziemy na nich sami, choćby przez kilkanaście kilometrów jazdy. Poniżej prezentujemy ślady GPS kilku przykładowych tras rowerowych, które udało nam się przejechać podczas pobytu w tych okolicach.
Kraina Tysiąca Stawów dla fanów sportów wodnych
W Krainie Tysiąca Stawów odnajdą się także fani sportów wodnych. Znajduje się tutaj kilka miejsc, gdzie można skorzystać z przygotowanego kąpieliska oraz ze sprzętu pływającego. Takimi miejscami są, m.in. Jezioro Olba w okolicach Warthy, Jezioro Dreiweiberner w Lohsa, czy dużych rozmiarów Jezioro Bärwalder z plażą w Uhsyst. Cieszyć się z aktywnego wypoczynku nad wodą można także nad wspomnianym wcześniej Blau Adria, oraz nad Zalewem Budziszyńskim (plaża znajduje się w okolicach Burk, przy drodze 156).
Gdzie nocować w Krainie Tysiąca Stawów?
My proponujemy Wam nocleg w Rezerwacie Biosfery UNESCO w Krainie Tysiąca Stawów. Sami mieszkaliśmy w miejscowości Wartha, tuż obok Domu Tysiąca Stawów. Domek, w którym spędziliśmy kilka dni położony jest nad brzegiem Jeziora Olba. Na swoim wyposażeniu ma kuchnie z płytą indukcyjną, lodówką, piekarnikiem, a choćby zmywarką! Jest także sypialnia oraz osobny salon. Do domku przynależy także taras, z którego jest wyjście na rozległy ogród. W nim czekają na nas huśtawki, piaskownica oraz miejsce do rozpalenia ogniska oraz grilla. Nocleg w Hospodzie Ferienhaus możecie zarezerwować poprzez BOOKING lub bezpośrednio u właściciela, który jest Serbołużyczanem i swobodnie mówi po polsku -> https://www.hospoda-ferienwohnungen.de/