Koszmar 200 turystów. Od ponad 24 godzin czekają na samolot w Warszawie. "Nikt nic nie wie"

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl / X: TVN Warszawa


Około 200 pasażerów linii lotniczych flyEgypt czeka od kilkudziesięciu godzin na lot do Hurghady. Niektórzy kursowali w tym czasie między hotelem a terminalem, inni nocowali na podłodze lotniska. Turyści dwukrotnie byli wyprowadzani z hali odlotów.
Podróżując samolotem, trzeba się liczyć z potencjalnymi utrudnieniami. Nasz lot może zostać odwołany lub opóźniony, o czym przekonała się duża grupa podróżnych, która planowała w środę polecieć na wymarzone wakacje do Egiptu. Sprawa mocno się jednak skomplikowała.
REKLAMA


Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia


Gigantyczne opóźnienie. Pasażerowie mają dość czekania na swój lot
Historię kilkudziesięciogodzinnego opóźnienia poznajemy dzięki jednemu z pasażerów, który przesłał swoją historię portalowi tvn24.pl. Z jego relacji wynika, iż samolot miał planowo wyruszyć z portu lotniczego Chopina w Warszawie do Hurghady w Egipcie w środę rano. Podróżni zostali poinformowani o 24-godzinnym opóźnieniu, zgodnie z którym maszyna miała wystartować w czwartek o godz. 8.15. Tak się jednak nie stało.


Jesteśmy na lotnisku, nikt nic nie wie. Dwukrotnie nas wyprowadzono z hali odlotów: wczoraj i teraz. Wczoraj około godziny 15.00 otrzymaliśmy hotel i transfer do hotelu. Potem powiedziano nam, iż lot ma się odbyć o 2.00, więc o północy musieliśmy przybyć na lotnisko


- opowiada turysta, który zgłosił incydent do mediów.
Samolot nie uzyskał zezwolenia na nocny lot, zatem rejs po raz kolejny został przełożony. Stewardesa miała przekazać poszkodowanym informację, iż podróż rozpocznie się ostatecznie w piątek, w okolicy godz. 18.00. Na lot czeka niestrudzenie ok. 200 osób.


Opóźnienie lotu a odszkodowanie. Kiedy można się ubiegać o zwrot kosztów?
Przyczynę utrudnień wyjaśniła przedstawicielka biura podróży Itaka. - Opóźnienie zostało spowodowane względami operacyjnymi, pozostającymi po stronie przewoźnika - mówi Ewa Maruszak z biura prasowego firmy. Klienci mogą się w tej sytuacji ubiegać o zwrot kosztów oraz odszkodowanie od linii lotniczej.


Pasażer może dochodzić swoich praw. Zgodnie z unijną dyrektywą w przypadku opóźnionego lotu przysługuje mu odszkodowanie w kwocie sięgającej od 250 do choćby 600 euro, w zależności od czasu opóźnienia, długości trasy oraz tego, czy lot odbywa się na terytorium Unii Europejskiej, czy poza nią. Aby uzyskać rekompensatę, należy w pierwszej kolejności skontaktować się z przewoźnikiem, a następnie wypełnić odpowiedni formularz dostępny na jego stronie internetowej.
Idź do oryginalnego materiału