Kostek siedział na wózku inwalidzkim i spoglądał przez zakurzone szyby na ulicę

naszkraj.online 2 godzin temu
Kacper siedział w wózku inwalidzkim i przyglądał się przez zakurzone szyby na ulicę. Nie miał szczęścia okno jego sali szpitalnej wychodziło na wewnętrzny dziedziniec, gdzie niegdyś rozciągał się przytulny skwer z ławkami i kwiatowcami, ale ludzie prawie go nie odwiedzali. Była zima, a pacjenci rzadko wychodzili na spacery. Kacper był sam. Tydzień wcześniej jego współlokator, […]
Idź do oryginalnego materiału