Kosmopolityczne Polki nie lubią Polski i Polaków.

blackpillpolska.wordpress.com 1 rok temu

Wiele Polek zarówno tych starszych jak i młodszych, skrycie lub oficjalnie nienawidzi Polski i polskich mężczyzn. Dla wielu Polek nie ma znaczenia, iż urodziły się w Polsce i ich rodzice są Polakami. Przynależność do polskiego narodu czy społeczeństwa to często powód do wstydu i ojkofobii. Kobiety w Polsce bardzo rzadko udzielają się w sprawach ważnych dla społeczeństwa, w zasadzie gdy czyta się dyskusje w internecie na tematy bieżące czy historyczne to nie widać tam zbyt wiele opinii kobiet. To po prostu świadczy o tym, iż Polki się Polską nie interesują. Polki także najczęściej nie znają dobrze kultury i historii własnego kraju, za to zafascynowane są już innymi kulturami. Polki lepiej chłoną kulturę włoską, hiszpańską czy orientalną niż własną.

Coraz więcej kobiet urodzonych w Polsce jest także wrogo nastawionych do swoich rodaków – polskich mężczyzn. Wiele Polek ani myśli związać się z Polakiem, preferują obcokrajowców z wybranych kierunków (mamy przecież wielbicielki np. Hiszpanów), a choćby wezmą każdego byle nie Polaka. Dla kobiet urodzonych w Polsce pojęcie narodowości w zasadzie nie istnieje. Wyparły z siebie polską tożsamość, a w jej miejsce wplątały kosmopolityczną papkę. Jest to naprawdę duży odsetek młodych kobiet w Polsce, szczególnie tych zamieszkałych w dużych miastach. Wiele Polek pochodzących z patologicznych rodzin przypisuje pewne cechy i zjawiska do całego narodu. Zauważalnie córki alkoholików, recydywistów czy w pewnych kwestiach nieudaczników, przypisują potem te negatywne cechy swoich ojców wszystkim mężczyznom w Polsce choć same są z marginesu społecznego.

Polki dzisiaj nie chcą zakładać rodzin i mieć dzieci z Polakami. Dały nam to do zrozumienia już niejednokrotnie, a chyba apogeum tego były masowe protesty w 2020 roku w sprawie przepisów dotyczących aborcji. Po prostu my Polacy swoich kobiet już nie mamy. One wybiorą z chęcią każdego, byle to nie był Polak. Skala emigracji młodych kobiet przez cały czas pozostaje duża i znacznie większa niż młodych mężczyzn. Współczesna Polka odcina się od swoich korzeni najczęściej już jako nastolatka. Zafascynowana światem dookoła na swoim kraju wiesza psy. W Wielkiej Brytanii blisko połowa Polek ma już teraz dzieci z obcokrajowcami, w porównaniu do np. Rumunek gdzie jest to mniej niż jedna piąta (17%) widać kolosalną różnicę. Wystarczyło więc kilkanaście lat żeby społeczność polska w Wielkiej Brytanii już w połowie była rozpuszczona niczym cukier w wodzie. Polki też często za granicą ukrywają się pod zagranicznymi nazwiskami. Często zdarza się też, iż te którym udało się zdobyć stanowiska urzędnicze czy kierownicze niejednokrotnie zaszkodziły Polakom. Polscy emigranci nie raz przekonali się o tym do czego zdolne są takie farbowane Holenderki czy Niemki polskiego pochodzenia.

Polska generalnie obrzucana jest przez Polki błotem. Wszystko co złe to Polska i Polacy. Polki kreują często bardzo negatywny wizerunek Polski i Polaków. Często obcokrajowcy po przyjeździe są zaskoczeni, iż Polska jednak nie jest taka biedna, zacofana, ksenofobiczna, brzydka, chamska czy rasistowska. Oczywiście poza jednym. Jak temat schodzi na kwestie urody kobiet, to nagle Polki przypominają sobie, iż są Polkami i są na całym świecie najpiękniejsze i najlepsze. Te wszystkie głupie teksty typu, spotkasz ładną kobietę w Anglii to na 99% Polka. Polki lubią łechtać swoje ego legendami, które nakręcili im na uszy. Wszak każda Polka w tych czasach chowana jest na księżniczkę już od wczesnego dzieciństwa. Samoocena Polek jest bardzo wysoka, a jednocześnie wmawia się im, iż one odstają od Polaków. Jakże często wyciąga się na wierzch statystyki dotyczące edukacji, iż niby Polki są lepiej wykształcone bo częściej kończą studia. Szkoda iż te studia to gównokierunki po których absolwentki bardzo rzadko pracują zawodowo w obszarze związanym z danym kierunkiem studiów. Co z tego, iż te lepiej wykształcone Polki nie zakładają firm, nie rozwijają biznesów. Wielki sukces Polki to posada w urzędzie czy HR-ach za mniej niż średnia krajowa i to często w dużych miastach gdzie koszty życia im nie pozwalają na godne życie. No ale cóż to źli Polacy są tego powodem i przyczyną. Gdyby nie Polacy to przecież każda Polka byłaby szczęśliwa i bogata.

Idź do oryginalnego materiału