Zaostrza się spór o lekcje religii między Ministerstwem Edukacji Narodowej a stroną kościelną. Episkopat nie wyklucza, iż pójdzie z tą sprawą dalej - choćby do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. - jeżeli obecny rząd z czymkolwiek się liczy, to jest to opinia międzynarodowa - zgadza się specjalista prawa wyznaniowego prof. Paweł Borecki.