Popularny wokalista disco-polo, Dawid Narożny, nie uniknął właśnie hejtu, to za sprawą najnowszego zdjęcia, które opublikował na swoim profilu, wraz z żoną Joanną podczas wypoczynku. Część obserwatorów uznała kadr za wyzywający, inni natomiast stanęli w jego obronie. Warto przyglądnąć się całej sytuacji, kontekstowi i reakcji internautów.
Urlopowa fotka, która podzieliła fanów
W dniu 18 października na profilu Narożnego pojawiły się fotografie z egzotycznego wyjazdu pary do Tajlandii. Jedno ze zdjęć pokazało muzyka w sytuacji, gdy trzyma żonę za pośladki, a sam podpis brzmiał:
„Ale d***. Pozdrawiamy z pochmurnego PHUKET”
Wielu użytkowników Instagrama uznało ten wpis za przekroczenie granicy dobrego smaku, co wynika z dużej liczby negatywnych komentarzy pod postem.

ZOBACZ TAKŻE: Magdalena Narożna odsłoniła pośladki w stringach! Odważnie…
Krytyka w komentarzach
Wśród setek opinii pod wpisem pojawiły się głosy:
„Zrobicie chyba wszystko dla zasięgów… przerażające”
„Żenada, kobieto”
Użytkownicy tłumaczyli, iż oczekiwaliby od artysty trochę więcej wyczucia i mniej pokazu intymności. Krytyka skoncentrowała się głównie na tym, iż zdjęcie może być odebrane jako tania prowokacja, a nie naturalny moment z życia prywatnego.
Nie wszyscy jednak byli jednoznacznie negatywni. Wśród komentarzy znalazły się także:
„Widać uczucie. Super, iż taka pogoda”
To pokazuje, iż część fanów akceptuje i popiera styl pokazywania relacji przez parę, traktując to jako autentyczny moment euforii i bliskości.
Kontekst zawodowy i prywatny artysty
Dawid Narożny karierę rozpoczął u boku byłej żony, Magdaleny Narożnej, w zespole Piękni i Młodzi. Po rozwodzie i rozstaniu z tamtym rozdziałem życia, w 2021 roku ponownie stanął na ślubnym kobiercu, tym razem z Joanną, która angażuje się w jego muzyczny projekt jako DJ-ka.
Ten nowy etap życia prywatnego oraz kreacja w mediach społecznościowych dodają całej sprawie wymiaru celebrycki-publiczny, a to z kolei może tłumaczyć zwiększoną wrażliwość odbiorców na to, co publikują.
Źródło: Instagram