Koniec z marnowaniem żywności? Ministerstwo chce wyższych kar. Do 15 tys. zł za omijanie przepisów

kobieta.gazeta.pl 6 dni temu
Zdjęcie: Jakie są kary za marnowanie żywności? Fot. Roman Mykhalchuk / iStock


Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowało projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Przewidziano w nim dotkliwsze niż dotychczas kary dla sprzedawców, którzy omijają przepisy.
Dziś sprzedawcy mają obowiązek ograniczania wyrzucania niesprzedanego towaru. Przepisy związane z przeciwdziałaniem marnowaniu żywności dotyczą jednak wyłącznie produktów, których termin ważności lub data minimalnej trwałości upływa albo które mają wady wyglądu, w tym również opakowań. To skłania niektórych nieuczciwych sprzedawców do celowego omijania przepisów, m.in. poprzez świadome dopuszczanie do przeterminowania żywności, by sklasyfikować ją jako odpad i tym samym uniknąć opłat za marnowanie żywności, które według obecnych przepisów powinny trafiać do organizacji pozarządowych, np. do banków żywności. Nowy projekt ma to zmienić.


REKLAMA


Zobacz wideo Sposoby na przechowywanie żywności. Spraw, by jedzenie nie lądowało w koszu!


Ministerstwo chce zmiany. Wszystko przez sprzedawców, którzy omijają przepisy
Przepisy dotyczące przeciwdziałaniu marnowaniu żywności weszły w życie w 2019 roku. Ustawa miała zmobilizować sklepy o powierzchni powyżej 250 m kwadratowych, których dochód ze sprzedaży produktów żywnościowych wynosi co najmniej 50 proc., do niemarnowania żywności. Praktyki omijania przepisów i manipulowania terminami przydatności sprawiły, iż ministerstwo rolnictwa przygotowało projekt nowelizacji.


Po 5 latach obowiązywania ustawy zarówno organizacje, jak i również Główny Inspektor Ochrony Środowiska (GIOŚ) zwracają uwagę na pojawiające się problemy z interpretacją przepisów ustawy, w szczególności na konieczność doprecyzowania przepisów w zakresie definicji marnowania żywności, definicji sprzedawcy żywności


- podkreślono w uzasadnieniu. Projekt został opublikowany na stronach rządowych, trafił także do konsultacji. Co się może zmienić? Przede wszystkim kary będą większe.


Marnowanie żywności (zdj. ilustracyjne) Fot. SaskiaAcht / iStock


Nowe kary za marnowanie żywności. Sprzedawcy zapłacą więcej?
Resort proponuje m.in. zmianę definicji marnowania żywności na "wycofywanie z etapu dystrybucji żywności, która spełnia lub spełniała wymogi prawa żywnościowego". To ma ograniczyć próby migania się od obowiązku ponoszenia opłat. Z definicji sprzedawcy z kolei zaproponowano wykreślenie progu 50 proc. przychodów. Sprzedawcy będą zobowiązani do zawierania umów z organizacjami pozarządowymi do końca roku na następny rok kalendarzowy, a także do prowadzenia kampanii edukacyjnych i informacyjnych skierowanych do klientów.


Najważniejsze jednak dotyczy zwiększenia opłat za marnowanie żywności i kar. Maksymalna ma wynosić 15 tys. zł (dziś to 10 tys.), opłaty wzrosną z 0,1 zł za kg do 0,5 zł za kg. Za nieprzeprowadzanie kampanii edukacyjno-informacyjnych sprzedawcy mogą spodziewać się kary w wysokości 5000 zł. Ma to sprawić, iż więcej produktów spożywczych będzie trafiać do organizacji.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału