Święta, święta i po świętach. Wielu Polaków z okazji wspólnych spotkań regularnie spędza godziny w kuchni, lepiąc pierogi i uszka, gotując barszcz i smażąc ryby. choćby jeżeli nie puszczamy później gości do domów z pustymi rękami, może się okazać, iż zostanie mnóstwo jedzenia, które gwałtownie się marnuje. Co z nim zrobić? Warto usiąść na chwilę i rozważyć kilka opcji, zwłaszcza iż z raportu Federacji Polskich Banków Żywności "Nie Marnuj Jedzenia 2024" wynika, iż aż 45 proc. Polaków przyznaje się do marnowania jedzenia w domach. Stawiając na niektóre rozwiązania, możemy znacznie zminimalizować to ryzyko. Na co zwrócić uwagę?
REKLAMA
Zobacz wideo Tak Majka Jeżowska spędzi święta. Wiemy, co w tym roku ugotuje [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Co zrobić z jedzeniem po świętach? Stwórz z resztek zupełnie nowe dania
Często zdarza się, iż po świątecznym ucztowaniu wręcz nie możemy patrzeć już na sałatkę jarzynową i inne dania, które jeszcze kilkanaście godzin wcześniej zajadaliśmy ze smakiem. By się nie zmarnowały, warto stworzyć z nich coś zupełnie nowego.
Warzywa i pieczone mięso przerób na pasty na kanapki lub pasztet.
Z reszek wędlin możesz zrobić kotleciki.
Z chleba i innych składników możesz wyczarować ciasto resztkowiec lub zapiekankę.
Smażone ryby możesz umieścić w zalewie octowej i zawekować.
Nie masz ani czasu, ani ochoty na ponowne stanie w kuchni? Są też inne rozwiązania
Sprawdź też: Zjadłaś o jeden kawałek serniczka za dużo? Zrób oczyszczający koktajl. Raz-dwa przyspieszy trawienie
Co zrobić z resztkami po świętach? Postaw na odpowiednie przechowywanie i mrożenie
Podczas kolejnych spotkań warto pamiętać, by jedzenie nie stało zbyt długo na stole przed włożeniem go do lodówki. Dzięki temu dłużej będzie świeże. Sprawdzą się pojemniki do przechowywania żywności z plastikowymi lub szklanymi pokrywkami. Oprócz tego możesz postawić na mrożenie. Co się do tego nadaje?
Mięso. Wieprzowina do 6 miesięcy, wołowina do 12, drób do 9, ryby do 6 (jeśli są smażone, to do 4). jeżeli produkt jest w galarecie lub duszony w sosie, lepiej go już nie mrozić.
Zupy i buliony. Możesz je przechowywać do 3 miesięcy, jednak nie mroź tych z dodatkiem śmietany.
Wędliny, surowe pasztety, bigos, pieczywo, pierogi. Możesz je mrozić do 3 miesięcy.
Pamiętaj, by nigdy ponownie nie mrozić potraw, które raz były już rozmrożone.
Jak nie marnować jedzenia w święta? (zdj. ilustracyjne) Fot. Pawel Kacperek / iStock
Co robić z resztkami jedzenia? Zawsze warto pomagać
jeżeli masz nadmiar jedzenia, warto się nim podzielić. Dobrze zasięgnąć informacji o stowarzyszeniach i innych organizacjach w twojej okolicy, które zbierają żywność dla ludzi w trudnej sytuacji materialnej. Możesz ich szukać w internecie, gazetach, a choćby na plakatach.
Nie przegap: Spójrz na obrazek. Który prezent jest już pusty? Tylko sokole oko odpowie w 10 sekund
Istnieją też jadłodzielnie i tzw. lodówki społeczne, do których można samodzielnie oddawać żywność. Zanim jednak to zrobisz, zapoznaj się z zasadami obowiązującymi w takich miejscach. Niektóre mogą bowiem nie przyjmować gotowych dań, a tylko rzeczy zapakowane przez producenta i wcześniej nieotworzone. jeżeli masz ochotę, zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.